Moc intencji … czyli dlaczego zawsze – otrzymujemy wszystko zgodnie z naszą prawdziwą intencją !

Czym jest ustalenie naszej prawdziwej Intencji ?

Jest to zadanie sobie uczciwego pytania : co tak naprawdę jest moją intencją ?

Osoby, które utrzymują w swoim umyśle szczerą intencją służenia ludziom, dawania, wnoszenia wartości – działania dla dobra innych – i z tą intencją działają – zawsze mają więcej niż im potrzeba. Dlaczego ? Aby taka intencja mogła pojawić się w świadomości danej osoby – prawda o tym, że źródło wszystkiego – czego tak desperacko szukamy w świecie zewnętrznym – tak naprawdę jest już w nas tu i teraz – ta prawda musiałaby zostać odkryta i doświadczona przed pojawieniem się szczerej intencji służenia…

 

Dlaczego brak efektów – mimo, że świadomie twierdzimy, że mamy „dobre intencje”…

Nasza podświadomość – ujmując to w dużym skrócie – zawsze wygrywa !
Na przestrzeni ostatnich 3 lat – spotkałem bardzo wiele osób, które mówiły, że ich intencją jest budować znaczące firmy …
prawda okazała się jednak inna – większość początkujących „przedsiębiorców” – nie zna jeszcze siebie (swojego umysłu) na tyle dobrze, że nie widzą, iż ich marzeniami, celami wcale nie kieruje intencja służenia klientom, budowania wspaniałych przedsiębiorstw – większość wybrała przedsiębiorczość z prawdziwą intencją zysku – zarobienia ogromnej ilości pieniędzy i wydawaniu ich na przyjemności – to jest ich prawdziwa intencja – a ponieważ ta intencja wynika z braku – zgodnie z zasadą – co utrzymujemy  w umyśle (świadomie lub nieświadomie) – to dokładnie dąży do manifestacji ! Dlatego doświadczają więcej braku i nie działają efektywnie …

Jak zrealizować każdy cel -szybko, sprawnie i efektywnie ? 

To proste- „nic nie rób”! Nie walcz, nie zmagaj się !  Odpręż się … i 

1. Ustal Intencję – co dokładnie i dlaczego jest Twoją intencją zrealizować
2. Uwolnij wszystkie negatywne uczucia na ten temat – szczególnie opór, lęk, zwątpienie i poczucie winy oraz dumę 

3. Obserwuj … stań się obserwatorem i bądź po prostu Sobą na 100% ! 
Aby uwolnić wszystkie defekty/słabości naszego ego – wystarczy ego obserwować, akceptować i nie stawiać temu oporu !

Bez poczucia winy, wstydu, żalu, czy grania roli małych robaczków !
To Kim jesteś – nie ma nic wspólnego z twoim ego – nie kurcz się ! Bądź Sobą !
To Kim jesteś – to Wdzięczność, Radość, Miłość  – to jest prawdziwa Moc ! Już jesteś tą mocą tu i teraz – przestań jej szukać ! Zacznij BYĆ !
Opcja radości jest zawsze nam dostępna – mimo, że przykryta przez warstwy zwątpienia i ignorancji !
Nie próbuj walczyć z tym co negatywne  – ale wybierz to -co pozytywne !
Nie używajmy siły woli -do radzenia sobie ze słabościami ego – gdyż zawsze przegramy !
Myślenie wynika z braku ! Spokój to prawdziwa moc !

Opór …

Stres, poczucie zmagania się – ale także ogólny dyskomfort itp – biorą się zawsze ze stawiania oporu temu co jest !
Opór – zasila naszą własną energią – negatywne przekonania, programy i nastawienia umysłowe – prowadząc do „wyczerpania” psychicznego i fizycznego.
 
Zen = „ gdy zanika cały opór działanie eksploduje z ogromną precyzją i skupieniem”. Czas pomiędzy intencją a działaniem jest tylko uzależniony od tego ile oporu znajduje się w naszym umyśle – warto pamiętać, że większość tego oporu – to proces tłumienia negatywnych emocji w podświadomości – co wymaga od nas stałego wysiłku psychicznego ( tłumienie zużywa mnóstwo energii ).
Większość z nas posiada w sobie mnóstwo nieograniczonej energii twórczej , energii do działania i realizacji celów – niestety stawianie oporu blokuje nam dostęp do naszej własnej energii !

Pragnienia .. czyli cierpienie

” Źródłem każdego cierpienia jest pragnienie. Eliminacja pragnienia – jest eliminacją cierpienia” Budda

Pragnienia są przeszkodą w realizacji naszego celu.
Decyzja – chęć (w formie decyzji aby to zrobić) – bez pragnienia jest tym co zamienia nasze intencje w działania i realne efekty.

Przypomnę jasną i klarowną definicję wskazującą na uzależnienie (emocjonalne – lub inaczej silną emocję pragnienia) :

Uzależnienie (pragnienie) – objawia się tym, że gdy to co bardzo chcieliśmy aby się stało ( np. zachowania innych ludzi, to jak według nas 'powinien funkcjonować świat’ itd. ) – nie dzieje się – reagujemy emocjonalnie jak roboty – z automatu odtwarzając jeden z negatywnych programów ego – złości, martwienia się, napięcia, zazdrości, lęku, poczucia winy … itd.

To czego emocjonalnie unikamy (np. zdyscyplinowanego działania) jest tak samo formą uzależnienia jak pragnienie !!!!