uwalnianie
Już dziś – MOCNA ŚRODA ! Do zobaczenia o 18.30 – a w Weekend Warsztaty !
Uwalnianie oraz poziomy świadomości
Realizacja naszego prawdziwego potencjału !
Aktualizacja naszego potencjału w tym świecie – jest jedną z możliwości – wyborem, który czeka na naszą decyzję i wybór w tym zakresie ( gdyż jest to kwestia wolnej woli ).
Zwykle to inspiracja pochodząca z efektów życia innych osób, które przeszły tę drogę przed nami – daje nam poczucie pewności, że my także w pełni możemy zrealizować nasz duchowy, umysłowy i fizyczny potencjał w tym świecie. Mimo nawet najgorszych możliwych sytuacji życiowych – ludzie poradzili sobie w historii praktycznie ze wszystkim (jak Oprah Winfrey np. -książkowo, jej dzieciństwo powinno skutkować w dorosłym życiu samymi problemami- jednak Oprah wybrała inaczej )
Jesteśmy w 100% odpowiedzialni za to, aby stać się najlepszymi jacy możemy być.
Jest to najbardziej inspirujący proces dotykający wyższego sensu naszego życia – duchowego wzrostu.
Prawdziwy duchowy wzrost i rozwój następuje od wnętrza na zewnątrz. To znaczy, że w wyniku wewnętrznej transformacji – wszystkie zewnętrzne obszary naszego życia – jak relacje, finanse, zdrowie, standardy życiowe – ulegają z czasem pozytywnej transformacji.
Za negatywne sytuacje w naszym życiu odpowiedzialne są wyłącznie negatywne emocje. Tak, rozumiem, że na początku wydaje się to za proste aby było prawdą. Jednak to prawda.
Negatywne emocje w podświadomości prowadzą do negatywnego postrzegania siebie, następnie do negatywnego postrzegania świata.
Każdy człowiek widzi świat oraz innych ludzi przez pryzmat tego JAK POSTRZEGA SIEBIE !
Dlatego praca nad własnym wnętrzem – szczególnie samopoczuciem (dążenie aby uwolnić nawet najmniejsze oznaki lęku, cierpienia, poczucia winy czy złości) prowadzi do wzrostu naszej MOCY co prowadzi do ogromnych zmian zewnętrznych. Przeciwieństwem negatywnych emocji (jak lęk) jest MIŁOŚĆ i to właśnie ta energia połączona z radością, poczuciem humoru, wdzięcznością i wybaczeniem jest bezwzględnym FUNDAMENTEM realizacji duchowego potencjału człowieka.
Poczucie humoru jest tutaj najlepszym wskaźnikiem tego jak bardzo postępuje nasz duchowy wzrost. Im więcej się śmiejesz tym lepsze pod każdym względem staje się Twoje życie.
Jedyną osobą, która do tej pory wytłumaczyła ogromną MOC stojącą za codziennymi, w każdej chwili wyborami radości, miłości i szczęścia ( uwalniając oczywiście każdą negatywną emocję ) jest D. R. Hawkins w książce Siła czy MOC – do której polecam wracać co jakiś czas !
W wewnętrznym polu energii miłości, radości i szczęścia – samoczynnie i naturalnie zmieniają się nasze zachowania oraz efekty. Bez wysiłku, bez walki i cierpienia.
Wszystko, co jest potrzebne abyśmy poradzili sobie z każdą życiową sytuacją jest już w nas – tu i teraz.
Nic tak nie wzmacnia nas, naszej odporności i naszego zdrowia jak zadbanie o siebie. Unikanie tego co nas osłabia fizycznie, umysłowo i duchowo oraz wybieranie i otaczanie się tym co nas wzmacnia. To my jesteśmy odpowiedzialni aby zadbać o siebie i nikt tego nie zrobi za nas. Następnie dbamy o innych (za których jesteśmy odpowiedzialni). Dla osób za których nie jesteśmy odpowiedzialni bezpośrednio – nie możemy uczynić nic innego jak być przykładem tego co najlepsze. Co dobre i pozytywne.
Najłatwiej w życiu jest nie robić niczego. Niczego nie tworzyć, niczego nie osiągać, być przykładem przeciętności. To łatwizna. To jest narcystyczne ego w całej postaci.
Ale my nie jesteśmy naszym ego. Nie jesteśmy na tym świecie po to aby się umartwiać ale po to aby ŻYĆ na 100% naszych możliwości. Aby żyć – trzeba najpierw obudzić w sobie energię, dzięki której nasza witalność wzrasta. Tą energią jest miłość, wdzięczność, wybaczenie.
Wszystkiego co najlepsze !
Nadal zalecam całkowite zaprzestanie czytania informacji o świecie zewnętrznym dostarczane przez ludzi, którzy programują, promują i zarabiają na strachu. Unikanie negatywności to nasz obowiązek – oczywiście jeżeli zależy nam na pełnym zdrowiu. Samo czytanie fałszu jest programowaniem podświadomości na ten fałsz. Osobiście – nie słucham, nie czytam, nie oglądam niczego jeżeli nie ustalę poziomu prawdy danej osoby.
W obszarze rozwoju duchowego i zdrowia wracam wyłącznie do nagrań wykładów Davida Hawkinsa. Jeżeli nie znamy angielskiego – zawsze możemy po prostu czytać książki Hawkinsa gdy mamy czas.
Wszyscy, którzy czytają tylko jego książki po prostu zdrowieją. Hawkins ma tę moc – bo przypomina nam, że my sami musimy odkryć tę moc i samodzielnie poradzić sobie w życiu ze wszystkim. Nie szukać pomocy tam gdzie jej nie ma (Ego szuka pomoc na zewnątrz – a samo szukanie pomocy jest ucieczką od odpowiedzialności, że przyczyną negatywności w naszym życiu są nasze własne emocje, które to my sami musimy uwolnić )
Książka Davida Hawkinsa Prawda czy Fałsz właśnie została wydana przez wydawnictwo Virgo ( polecam tylko książki Hawkinsa – wyłącznie !).
Książka ta to zaawansowany zbiór wartości na Mapie Świadomości wraz z wytłumaczeniem. Dowiemy się z niej co prowadzi do zdrowia i sukcesu a co do porażki i braku zdrowia. Dowiemy się jakich filmów unikać i dlaczego pozytywne komedie jak Forrest Gump nas wzmacniają – dlaczego ludzie mocni odnoszą sukcesy w świecie i jest to bardzo dobre dla świata a ludzie którzy fałszywie uważają się za słabych siedzą w domu i wierzą w teorie spiskowe. Książkę tę trzeba bardzo uważnie przeczytać ( tekst między tabelkami również ). I co najważniejsze – zastosować w praktyce to o czym mówi Hawkins. Samo czytanie nie wystarczy :)
Rezultaty zależą od Ciebie !
Co jest najlepszą inwestycją w 21 wieku ?
Twój umysł będzie Ci służył ( i ciało też ) przez najbliższe wiele lat – im szybciej znikną z Twojego umysłu wszelkie emocjonalne „śmieci” – tym lepszych rezultatów w przyszłości doświadczysz.
Nieograniczona istota jak Ty nie musi kurczyć się w żadnym obszarze życia – a robimy tak tylko ze względu na stłumioną negatywność w umyśle – szczególnie poczucie braku, lęk i poczucie winy.
Przez tyle lat Warsztatu Uwalniania – nigdy nie spotkałem się z tym, aby ktokolwiek powiedział, że czas spędzony na uwalnianiu był zmarnowany – wprost przeciwnie – rezultaty zaskakują wszystkich – jednak wymaga to od nas dyscypliny – codziennej praktyki i co najważniejsze – zaprzestanie wkładania do umysłu kolejnych ograniczeń i blokad (np. czytając książki z fałszywymi programami lub słuchając osób, które programują ograniczeniami , straszą ludzi lub nastawiają ludzi przeciwko sobie )
Niestety ego zawsze projektuje wszystkie wyparte i nie zaakceptowane kwestie na prowadzącego, coż zrobić – taka praca ( każdy, kto pracuje z ludzkim umysłem staje się lustrem dla drugiej osoby, jeżeli ludzie podświadomie nie lubią siebie – to nie lubią też ciebie )
Ale to nie zmienia faktu, że TO CO UTRZYMUJEMY W UMYŚLE POJAWI SIĘ W NASZYM ŻYCIU ( cal. 505 )
Twoje życie jest zbyt cenne i wartościowe aby tracić czas na negatywność.
Odczuwanie radości i szczęścia oraz doświadczenie wszystkiego co najlepsze – dobre i pozytywne – musi być celem każdego z nas – na prawdziwej drodze rozwoju świadomości.
Nie warto wierzyć we wszystko co słyszysz lub czytasz.
Na tym etapie rozwoju świata dzięki rozwinięciu technologii komunikacji między ludźmi – spotykamy się z tym , że każdy z ogromną ochotą powie nam :
- w co mamy wierzyć
- co mamy czuć
- jak interpretować to co widzimy wokół siebie
Ze względu na ilość lęku w komunikacji – polecam całkowicie przestać czytać cokolwiek na temat „sami wiecie czego” z mediów (jakichkolwiek). Większość informacji nie jest prawdą ( a mam na myśli to, że większość faktów nie jest przedstawiana – a szczątkowe informacje są wypełnione do granic możliwości lękiem ). Zdecydowana większość komunikatów jest przesadzonych.
Stłumiony lęk prowadzi do stresu i do napadów paniki ( zmienia sposób funkcjonowania ciała człowieka ).
Za moment w wyniku stłumionego lęku zauważymy wzrost frustracji i niezadowolenia – co wzbudzi złość w wielu osobach. Więc każde słowo może u naszych bliskich wzbudzać agresję – i to jest normalne po takiej dawce myślenia o zagrożeniu. Przychodzi fala lęku, złości, potem wyczerpanie, „mam dość”, „też mi się należy trochę przyjemności” – i potem często szukają przyjemności wydając pieniądze ( to wiemy z nauki o ludzkim umyśle stosowanym w psychiatrii ).
Nie bierzmy do siebie tego co mówią i robią inni. Wszystko jest takie jakie jest.
Dlatego dla każdego z nas – kluczem jest RELAKS !!!
Uwolnij jak najwięcej lęku – uwalniaj tak długo aż poczujesz relaks !
Podświadomość człowieka jest bardzo łatwo zaprogramować – tam gdzie kierujesz uwagę, o czym myślisz, jakie obrazy oglądasz.
Owoce tłumienia lęku – będą widoczne później – zmiana zachowania, unikanie wyzwań, odkładanie wszystkiego na później itp.
Teraz jest moment aby stawić czoła temu co czujemy i nie uciekać przed sobą. Zrobić sobie solidną dyscyplinę godzinnego uwalniania lęku – do momentu całkowitego rozluźnienia i relaksu ciała.
Czytając opinie, artykuły itp. pamiętajmy, że programujemy nasz własny umysł cudzymi programami.
Jeżeli już mamy cokolwiek czytać – zadbajmy aby źródło informacji było z poziomu prawdy i rozsądku – a wtedy okaże się, że nie ma się czego bać. Bo to co doświadczamy niczym nie różni się od wszelkich poprzednich wyzwań, które były w tym świecie – ale tym razem REAKCJA EMOCJONALNA jest tak bardzo przesadzona, iż jest to naprawdę zadziwiające.
Możemy zobaczyć ile lęku jest w nas do uwolnienia.
Każdy z nas może sprawdzić co się zmieniło w nas, gdy nie mamy już w sobie lęku. Patrzysz rozglądasz się wokół Ciebie i nie reagujesz.
To jest właśnie prawdziwa moc i prawdziwa wolność duchowa jednostki. To co jest celem rozwoju duchowego (prawdziwego) – przestać emocjonalnie reagować na świat zewnętrzny i innych ludzi.
Dopiero gdy osiągniemy ten poziom – możemy zabierać się za zaawansowaną pracę duchową. Jest to tzw. etap pierwszy.
Odpowiedzi na ostatnie ciekawe pytania ( na wiele pytań odpowiadam na bieżąco we wpisach – bardzo dziękuję za wszystkie wiadomości – ja także jestem wdzięczny, że mogę choć trochę podzielić się własnymi doświadczeniami )
1. Mapa świadomości.
Większość „kalibracji” w internecie to fałsz. Nie można skalibrować własnego poziomu świadomości i nikt za nas tego nie zrobi. Wartość kalibracji to zawsze jedna wartość numeryczna, która wychodzi taka sama u każdej osoby, która kalibruje.Np. obwinianie to zawsze 180. a uzależnienie emocjonalne, które nazywamy zakochaniem się – 125. Rozsądek to 400. A zdanie „wolą Boga dla nas jest szczęście” – 600.
Nie może być kilku wartości !! Albo przedziałów – to jakaś zupełna nowość – i całkowita niezgodność z tym jak nauczył nas tego Hawkins. Aby badanie było miarodajne : para osób, która bada > 400, intencja badania > 400, przed badaniem twierdzenie ” mam prawo to wiedzieć „, podwójna ślepa próba – zdania w kopertach – kopert min. 3 – nie wiemy co jest w kopercie.
2. Hawkins skalibrował i nauczał (co jest zgodne z naukami innych nauczycieli w historii) , że nie można „przerobić karmy”, którą sobie zapracowaliśmy w przeszłości – zmienić jej – inaczej niż dokonując lepszych i nowych wyborów w teraźniejszości – np. zmienić zachowanie, przestać wybierać negatywność itp. Nie możemy zmienić przeszłości ale mamy całkowity wpływ na przyszłość – i przyszłość tworzymy w teraźniejszości.
To co doświadczamy obecnie w każdym obszarze naszego życia – jest właśnie tym procesem „uwalniania karmy”.
Dzień po dniu, moment za momentem życia – w każdym wyborze i decyzji – wybierając intencję oraz zachowanie, wybierając o czym myślimy itp. To jest nasz wybór – a skoro wybór to i odpowiedzialność.
Gdyby można było „rozrabiać” i potem pójść na jakieś zajęcia i za pomocą magicznych sztuczek – cofnąć karmę – to gdyby ego uwierzyłoby w coś takiego – to zamiast wybrać duchową dyscyplinę, uczciwość, prawdę o tym, że to co dajemy zawsze do nas wraca – to by 'zwariowało’ – uważajmy na takie fałszywe informacje. Nie można być nieuczciwym i twierdzić, że wybrało się drogę do Boga. Aby wybrać ten Kierunek – trzeba wybrać całkowitą uczciwość i całkowitą odpowiedzialność. Niestety wiele osób nie chce duchowo dorosnąć, chce nadal „rozrabiać” jak dzieci i doświadczyć wyższych poziomów mocy ” na skróty” i za pomocą sztuczek. Ego niestety zawsze prowadzi nas i nasze życie w negatywnym kierunku – dlatego nieświadome oddalanie się od Boga i energii Miłości za pomocą fałszu prowadzi życie takich osób coraz bardziej na manowce. Wiara w fantastykę duchową – ma tylko negatywne skutki. Ale możemy – nawet teraz – zamknąć oczy – skierować uwagę do wnętrza – i powiedzieć : ” Boże, proszę pokaż mi prawdę na temat wszystkich książek, nauk, które czytam. Wybieram miłość i uczciwość i moją intencją jest poznać prawdę „.
Hawkins natomiast potwierdził, że można za pomocą hipnozy – cofnąć się do momentu w którym popełniliśmy błąd – ABY GO ZROZUMIEĆ !!!! Poznać skąd pochodzi obecna lekcja, którą przerabiamy – i następnie i tak MUSIMY PRZEROBIĆ TĘ LEKCJĘ. Dlatego wszystko co doświadczamy obecnie w życiu to nasza indywidualna lekcja. Musimy wziąć za nią odpowiedzialność – zrozumieć, że przyczyna jest w nas – i dokonać lepszego wyboru.
Czyli jeżeli odkryjemy, że wszystkie nasze porażki wynikają z tego, że chcemy manipulować ludźmi – co wystarczy zrobić ? Przestać brać i zacząć dawać bez oczekiwania niczego w zamian.
Jeżeli odkryjemy, że oszukiwaliśmy ludzi – i dlatego teraz nikt nie chce odbierać telefonu – ludzie nas unikają ? Co robimy ? Przestajesz oszukiwać siebie i innych – mówisz innym prawdę i na swój temat też mówisz prawdę.
Tak wygląda dorosły proces rozwoju.
Czy jeżeli uwolnienie się od pewnego wzorca – zajmie Ci najbliższych 5 lat codziennego bycia uprzejmą/uprzejmym do ludzi – to nie zrobisz tego ?
A może chcemy szybciej ? To jeżeli odłożymy ten proces wyboru Bycia uprzejmymi – na kolejne lata – myślimy, że to wydłuża czy przyspiesza proces ? Czy wierzymy, że bez zmiany postępowania (wyborów) naprawdę możemy mieć lepszą przyszłość ?
To co przyspiesza proces – to tzw. budowanie „pozytywnej karmy” tj. służenie ludziom. Dawanie z siebie dla świata tego co w nas najlepsze.
I nie chodzi o poświęcanie się ani o pracę bez pieniędzy ( bo jeżeli pracując bez pieniędzy zamiast służyć = szkodzimy – to i tak ważne jest, że szkodzimy ). Chodzi o nasze standardy, wartości, zasady i to jak traktujemy KAŻDĄ osobę w swoim życiu włącznie ze sobą.
3. Nie ma narzędzi rozwoju świadomości w Polsce ( i ogólnie w świecie) powyżej 500.
Uwalnianie jest najwyżej (490) pod warunkiem, że autor, prowadzący, inna osoba – nie dodają swoich własnych filozofii życiowych i programów uczestnikom – tylko twardo zadaje pytania – aby każdy mógł się tego nauczyć samodzielnie – jak obierać siebie warstwa po warstwie (jak cebulę ) z negatywnych emocji.
Do 499 wykonujemy pewną pracę, dyscyplinę nad własnym umysłem, samodzielnie – nikt nie może tego zrobić za nas. Do granicy 499 nie trzeba stosować tego, co jest wymagane w świecie powyższej 500.
Powyżej 499 trzeba zaakceptować pewne kwestie, bez których pójście dalej jest niemożliwe.
Akceptujemy, że nie jesteśmy tylko ciałem. Akceptujemy, że nie ma obiektywnej rzeczywistości – każdy człowiek patrzy na świat inaczej.
Akceptujemy, że doświadczenia duchowe są subiektywne i nigdy nikomu nie udowodnimy, że czujemy się wspaniale. Jak udowodnić komuś, że mimo, że wiele osób w świecie lęka się o przetrwanie własnego ciała – dla przykładu nas to kompletnie nie wzrusza. Czujemy spokój bo przestaliśmy wierzyć w to, że jesteśmy ograniczonym, małym ego. Dlatego prawdziwy rozwój świadomości – to coś więcej niż tylko czytanie książek. To stuprocentowa decyzja aby odkryć prawdę na temat tego KIM / CZYM jesteśmy nawet jeżeli musimy skasować wszystko to , w co wierzyliśmy do tej pory. Powyżej 500 przestajesz chcieć coś zrobić ze sobą, wybierasz Kochać siebie bezwarunkowo, kochać innych, Boga.
Powyżej 500 na Mapie Świadomości pojawia się „Poddawanie Bogu”. Całkowite poddanie i zaufanie. Pojawia się funkcja modlitwy. W świecie powyżej 500 też mamy narzędzia – ale inne – duchowe.
Wybieramy miłość duchową. To są trochę inne procesy -bo polegają tylko na poddawaniu, wybaczaniu i wysyłaniu miłości. Poddajemy kontrolę Bogu. Oddajemy proces w JEGO RĘCE. I zwykle aby być gotowymi na ten etap trzeba przestać REAGOWAĆ emocjonalnie. Dlaczego ?
Prawdziwa funkcja modlitwy – to Być nią.
Jak być MIŁOŚCIĄ ?
Trzeba przestać reagować lękiem i złością – przestać chcieć coś wziąć emocjonalnie ze świata zewnętrznego. Łatwo jest powiedzieć wybierz radość, ale aby ktoś z nas doświadczył czym jest prawdziwa radość – musi zrobić porządek z własnym umysłem w pierwszej kolejności -uwolnić chmury, które zasłaniają źródło radości, która jest już w nas tu i teraz.
Życzę jak najwięcej poczucia humoru, radości i uwalniania.
Nie ma się czego bać. Ale jak naprawdę się przygotować ?
Uwolnij stres i lęk – gdy tylko się pojawią.
Niektórzy dotkną właśnie i zobaczą czym jest energia lęku (strachu) i jak ego społeczeństwa je wzmacnia…
Zrób sobie przerwę – co dwie, trzy godziny na uwalnianie.
Uwalniasz – aż poczujesz relaks i radość.
Bo najważniejsze aby lęku nie tłumić i nie wypierać – bo wtedy czujemy się coraz bardziej zestresowani – a to tylko lęk.
Utrzymywanie w umyśle lęku prowadzi do stresu.
A stres wyczerpuje naszą energię witalną i osłabia układ odpornościowy.
Notoryczne utrzymywanie lęku prowadzi do paniki i paranoi, a ta energia to już czyste wyczerpywanie wszelkich zasobów ciała…. nie warto
Miłość i spokój, poczucie humoru, radość – wzmacnia układ odpornościowy
Lęk – osłabia
To co człowiek może najlepszego zrobić dla własnego ciała to kochać je – wtedy jest najmocniejsze !
Równowaga :
Aby szybko przywrócić równowagę energii w ciele pamiętajmy o Hawkinsowym „Ho ho ha ha ha” – utrzymujesz w umyśle osobę, którą kochasz bezwarunkowo lub wdzięczność – i kilka razy uderzasz się (lekko) w okolicy grasicy.
Teraz wszyscy najbardziej potrzebują przebywać w najwyższych stanach energii – jak spokój relaks i miłość. Przestać programować i straszyć się wzajemnie.
Nie z takimi wyzwaniami sobie radziliśmy i z tym też sobie poradzimy – ale do każdego wyzwania trzeba nastawić się odpowiednio
Nie lękiem – a miłością.
– do tego co obserwujemy wystarczy – zabrać całkowicie uwagę z tego jak programuje lękiem ego – nie czytać nasyconych lękiem tekstów ! zabrać całkowicie uwagę z lęku ! Nie nazywać – nie etykietować – nie myślec o tym czego nie chcemy
– i skupić się tylko na tym aby w każdej chwili czuć się jak najlepiej ! Cała uwagę skupiamy na wdzięczności i miłości …
Dla osób na zaawansowanej ścieżce rozwoju duchowego przypomnę proste dwa cytaty Hawkinsa :
” Lęk to iluzja – Poddaj cały lęk Bogu”
” Zawsze – zawsze możesz poprosić Boga o cud – o prawdę na dany temat ”
Czym jest prawdziwy rozwój świadomości- w PRAKTYCE ?
Praktyka polega na tym, że JETEŚ MIŁOŚCIĄ i SPOKOJEM dla wszystkich wokół Ciebie- jesteś przykładem spokoju – emanujesz miłością dla innych – gdy się lękają – ale nie lękasz się z nimi! Zabierasz uwagę ze wszystkiego co Cię osłabia – i jesteś tego przykładem dla innych !
Ucieczka od wyzwań, które spotykamy w życiu – chowanie się – nie jest wcale długoterminowym rozwiązaniem ..
Naszym prawdziwym zadaniem na ten rok – jest przygotować się duchowo, umysłowo i fizycznie – na każde wyzwanie, które nas czeka. Do takiego stopnia podnieść nasz poziom energii, że gdy już spotkamy się z wyzwaniem – będziemy gotowi i nic nam nie będzie. I to jest właśnie odpowiedzialność każdego z nas – odpowiedzialność – to pytanie czy jesteśmy gotowi.
Każdy z nas w tym roku może spotkać się z różnymi sytuacjami -a nasz układ odpornościowy – musi być gotowy „na wszystko”.
Jeżeli nie zapanujemy nad lękiem – to on przejmie kontrolę nad nami. Przestaniemy wzrastać, podróżować, zaczniemy uciekać od ludzi i chować się w cień. Tak nie postępuje Mocna osoba.
Lęk blokuje naszą moc – gdyż buduje iluzję, że Moc znajduje się na zewnątrz nas. Jeżeli raz ulegniemy lękowi – zaczniemy kurczyć się, naszą wizję przyszłości oraz ograniczymy do minimum zaangażowanie w życie.
Panika – ta i każde inne w końcu miną. Zobaczysz. Lekcja dla nas – to nauczyć się NIE REAGOWAĆ emocjonalnie na to co widzimy wokół siebie.
Najważniejsze abyśmy nie osłabiali naszej energii. Kasowali każdą negatywną myśl : ” Jestem nieograniczoną istotą, ogranicza mnie tylko to – co utrzymuję w moim umyśle. Kasuję tę myśl, to przekonanie teraz. Już w to nie wierzę”.
Abyśmy uwalniali na bieżąco – aby przebywać non stop w stanie radości i szczęścia.
Zrezygnowali z alkoholu, z negatywnych filmów.
Teraz jest czas NA PRACĘ WEWNĘTRZNĄ.
Dzięki uwalnianiu i tego co uczyłem przez ostatnie lata – możesz zrobić ogromne postępy – tylko skoncentruj się w sobie i uwalniaj. Daj sobie maksymalnie dużo czasu na uwalnianie – po tych kilku dniach – będziemy jak nowi ludzie – pamiętaj, że emocje w umyśle – sterują naszymi zachowaniami (podświadomie) – teraz już to widzisz na własne oczy jak ludzie zachowują się – jak łatwo nas przestraszyć jakimś mikrobem co dla naszej mocy jest żadnym wyzwaniem. Ale jak ludzie wierzą bardziej w lęk niż we własną moc – no to oczywiście Panikują.
Wybierz radość i poczucie humoru. Ale ta energia pojawi się już po kilkunastu minutach uwalniania.
Łączę się w modlitwie o spokój wewnętrzny każdego z nas jednocześnie poddając całkowicie świat i jego losy Woli Boga. Co ma być to będzie – my mamy być gotowi na każde wyzwanie. A osoby, które są najbardziej świadome – na pomoc innym w przejściu tej lekcji – np. poprzez wysyłanie miłości do społeczeństwa przez godzinę ! dziennie !
To co czujemy, że najbardziej nam duchowo brakuje – to prawdziwej relacji ze źródłem naszej mocy – relacji z Bogiem. To jest też czas na głębokoą modlitę (poddania i zaufania) oraz przypomnienie sobie, że prawdziwy sens słowa modlitwa polega na tym aby nią BYĆ – aby być jak Źródło – nieustannie kochające, cierpliwe i podnoszące na duchu. Wolą Boga dla nas jest szczęście, zdrowie, sukces i obfitość – to my sami negatywnymi programami i emocjami odłączamy się od doświadczenia tej prawdy.
A najbardziej odłączającą energią jest lęk.
Puść i poddaj Bogu. Nie lękaj się. Nie myśl i nie czytaj niczego negatywnego – nie próbuj zrozumieć problemu – bo tylko zaprogramujesz swój umysł – uwierzysz, że problem jest rzeczywisty. To co utrzymujemy w umyśle dąży do manifestacji.
W 21 wieku największą pułapką edukacji jest to, że jak ludzie się nudzą – to zaczynają się edukować. Ale zamiast edukować się w ZDROWIU (co jest konsekwencją Miłości , Poczucia humoru i szczęścia ) – to chodzą i edukują się z problemów zdrowotnych, programują swój umysł i po czasie doświadczają tego co się nauczyli. Po co Ci to. Nawet Hawkins musiał zrezygnować z nauczania studentów medycyny – po to aby wyzdrowieć, ze wszystkich swoich problemów zdrowotnych. Powiedział nam, że nie mógł mówić o problemach, gdyż jak tylko zaczął utrzymywać te kwestie w umyśle następnego dnia miał już symptomy. Myśli skasował, symptomy ustały. Ale do nauczania o problemach już nigdy nie wrócił.
Pozdrawiam bardzo ciepło !
Spokojnego dnia !
Prawdziwy rozwój świadomości – przyczyna jest w Tobie – ale rozwiązanie też
Źródło jest w Tobie
Co jest prawdziwą przyczyną prawie 99% naszych cierpień i zmagań ?
Wewnętrzne przekonanie, że źródło naszej mocy – znajduje się gdzieś na zewnątrz nas.
Paradoks polega na tym, że źródło szczęścia jest w nas.
Źródło sukcesu także jest w nas.
Źródło poczucia bezpieczeństwa, energii do działania, obfitości, radości, wiary itp. jest w nas ! Jest nam dostępne w każdej chwili ! To o czym musimy pamiętać – to przestać wierzyć w nasze własne myśli (wynikające z przeszłego programowania), które twierdzą, że jesteśmy bezsilni, bezradni !
To nie jest prawdą !
Dlaczego ? Bo źródło kreatywności i zaradności też jest w nas ! I też jest nam dostępne tu i teraz !
Więc najważniejsze pytanie –
Dlaczego nie korzystamy z tego co mamy przed „własnym nosem” ??
Bo jesteśmy zbyt zajęci walką, zmaganiem się i cierpieniem – kontrolowaniem świata zewnętrznego – „pchaniem na ścianę” – tak bardzo się do tego przyzwyczailiśmy, że nawet gdy ktoś po raz pierwszy powie nam o tym, że rozwiążemy wszystkie trudności -gdy tylko się głęboko zrelaksujemy i uspokoimy nasz umysł – gdy tylko umysł będzie naprawdę bardzo cicho – usłyszymy ten nasz prawdziwy, autentyczny głos – naszego Prawdziwego Ja- które nie zna ograniczeń – które my nazywamy świadomością, „duszą” itp…
A ponieważ jest to najwyższy możliwy poziom wibracji energetycznej w tym wszechświecie – (spokój i miłość) – nie istnieje żadna sytuacja lub problem, na który spojrzymy z tego poziomu energii – którego nie moglibyśmy rozwiązać !
Bardzo często( naprawdę bardzo często) większa część radzenia sobie z jakąś sytuacją – to właśnie bardzo uspokoić swój umysł !!
Nie musimy spędzać lat na przekonanie się o tym, że walka (używanie siły) wobec świata zewnętrznego nie działa !
Im bardziej coś kontrolujemy – tym bardziej to coś /ten ktoś kontroluje nas ! (nawet jeżeli tylko w naszych myślach).
Zaufanie naszemu prawdziwemu Ja – które odkrywamy albo poprzez całkowite zaangażowanie w działanie (stan przepływu) albo gdy nasz umysł ucichnie – jest zaufaniem mocy energii, która stworzyła nas …
Ponieważ moc Boga jest nieograniczona, a Bóg nie popełnia błędów ( mało tego nic w naszym życiu nie dzieje się przez przypadek – dostajemy jako lekcję -naukę idealnie to co potrzebujemy teraz – dlatego życie to taka wspaniała przygoda ) – bardzo często wystarczy pamiętać, że w historii tego świata – nawet to co wydawało się ludziom niemożliwe – stało się możliwe (w każdym obszarze ludzkiego życia) – gdy odkryli to proste zdanie – ” Puść i pozwól Bogu”
Puść i pozwól Bogu. Wszystko co jest teraz jest całkowicie perfekcyjne takie jakie jest!
( Rozwiązanie nie pojawi się na tym samym poziomie energii na którym powstał problem – potrzebujemy do tego innego poziomu mocy ! )
Radosnego, spokojnego i pełnego relaksu dnia !
Pozdrawiam bardzo ciepło !
Iluzje – kontemplacja
„ Stłumione negatywne uczucia determinują nasze przekonania oraz to jak postrzegamy siebie i innych ludzi. Nastawienia te – z kolei – dosłownie tworzą wydarzenia i sytuacje w świecie ! A następnie my obwinamy jako przyczynę naszych (negatywnych) reakcji te zewnętrzne – stworzone przez nas sytuacje. Jest to samo-napędzający się system iluzji. Dlatego oświeceni mistrzowie powtarzają, że ”żyjemy w iluzji”. Wszystko to – co doświadczamy to nasze własne myśli, uczucia i przekonania – wyprojektowane na świat, które tak naprawdę powodują (są przyczyną) tego co tam widzimy”
„Większość ludzi doświadczyło różnych poziomów świadomości w różnym czasie, generalnie operujemy na jednym poziomie przez długie okresy czasu. Większość ludzi jest wciąż zajęta myśleniem o przetrwaniu w różnych jego formach, dlatego też odbicie, które widzą to głównie lęk, złość i pragnienie zysku. Nie nauczyli się jeszcze, że stan energetyczny miłości jest najmocniejszym narzędziem przetrwania”
David R. Hawkins M.D. Ph.D. from book „Letting Go”
„Nie ma żadnych zewnętrznych przyczyn”.