To co utrzymujemy w umyśle .. tego więcej doświadczymy w naszym życiu.
Ta prawda jest prosta. Dla niektórych osób zbyt prosta – ale działa zawsze i sprawdza się dla każdego.
Każdy z nas decyduje na pewnym etapie swojego życia, czy woli pozytywne efekty (rezultaty) czy raczej mieć rację (wymówki – dlaczego tych efektów brak).
Pozytywna osoba dostrzega wszędzie wokół siebie to co pozytywne – zwraca na to uwagę i w rezultacie tworzy więcej tego co pozytywne dla innych oraz w swoim życiu.
Negatywnie postrzegająca rzeczywistość osoba widzi wszędzie wokół siebie to co nie działa, co jest nie tak, co inni „powinni” zmienić ( nawet nie będąc przykładem tego czego wymaga od innych), ponieważ widzi negatywność będącą projekcją stłumionych negatywnych uczuć, które ma w sobie – zwraca na to uwagę i niestety – doświadcza wyniku swojego postrzegania jako prawdę dla tej osoby. Doświadcza negatywności coraz więcej.
Pytanie brzmi czy można przebudzić się na tyle, aby zobaczyć, że przyczyna leży w naszym postrzeganiu – nie zaś w świecie ?
Można !
Ale jak zweryfikować czy jest to przebudzenie czy raczej kolejna z „iluzji” ego – np. dziecinne nastawienie do życia ?
Po owocach.
Prawdę poznamy tylko po owocach ( rezultatach ).
Gdy rezultatów (efektów) brak nazywamy to oszukiwaniem siebie. I żadna ilość „wymówek” dlaczego nie działamy i nie realizujemy naszych celów nigdy nie zmieni tej prawdy.
Pozytywni ludzie działają. Nie opowiadają „pozytywnych” historii ani nie piszą pozytywnych cytatów – ich prawdziwa pozytywna natura widoczna jest w codziennym pełnym entuzjazmu działaniu od rana do wieczora, które to działanie przekłada się na efekty : tego co dobre i pozytywne.
Dlatego uczciwość wobec siebie (prawda) ma taką moc. Ludzie potrafią zmienić całe swoje życie w 5 minut gdy tylko wybiorą prawdę.