Prawdziwym sensem SPORTU według mnie tak jak BIZNESU jest sprawdzenie granic naszego serca
sprawdzenie ile jesteś w stanie z siebie dać !!
Efekty albo wymówki
Kto tak naprawdę doświadcza największych efektów ?
Osoby, które potrafią zaakceptować,
że duch biznesu jest taki sam jak duch sportu.
Nie chodzi o to aby pokonywać innych
Chodzi o to nauczyć się jak przekraczać wszelkie dotychczasowe postrzegane przez nas ograniczenia
zarówno DUCHOWE , UMYSŁOWE i FIZYCZNE
Rozumiem, że to jest nie popularne, ale to jest fakt – dać z siebie więcej !
Człowiek, który potrafi dalej działać, gdy działanie staje się bolesne dla ego – gdy dotykamy granic, to osoba, która zawsze wygrywa !
Możesz iść na łatwiznę albo przekraczać granice ! Wybór należy do Ciebie !
Aby mieć efekty trzeba się STAĆ osobą, która może je mieć.
A to wymaga codziennego treningu i praktyki !
TRENUJMY MOCNY UMYSŁ ! Codziennie