Szczęście się nam nie przytrafia. Szczęście jest czymś-co emanuje z Ciebie

Wyobraź sobie, że idziesz przez życie i na stole leży róża z kolcami. Ktoś programuje Cię abyś koniecznie wzięła tę różę i się jej trzymała. 
Ty ją bierzesz i zaczynasz cierpieć. Miała być przyczyną szczęścia – a jest cierpieniem. Nagle chcąc się wyplątać z tej całej sytuacji – zaczynasz walczyć z różą – mocniej ściskając ją w ręce. To jest właśnie ego. Im mocniej próbujesz pozbyć się przyczyny Twojego cierpienia – tym bardziej cierpisz.
Jesteśmy nieszczęśliwi tylko dlatego, że ktoś zaprogramował nas abyśmy podnieśli i trzymali się się czegoś, co jest nam niepotrzebne  a następnie chcemy się tego pozbyć „siłą”. Stawiając opór.
Tkwimy w tym stanie braku szczęścia nie dlatego, że szczęścia nie ma w nas – bo jest w nieograniczonych ilościach – ale dlatego, że wciąż trzymamy się „iluzji szczęścia” i iluzji mocy. Dopóki tego nie puścisz – nie odnajdziesz mocy wewnętrz.

Budda zdefiniował istotę cierpienia jako PRAGNIENIE. 
Hawkins to potwierdził. 
Pragnienie to oddawanie mocy nad sobą.
Pragniesz czegoś – w co wierzysz, że da Ci szczęście. 

Pragnienie oświecenia, rozwoju duchowego po to aby mieć coś : Władzę, pieniądze, seks, aby świecić i być podziwianymi –  aby być lepszymi od innych i kontrolować ich – nazywamy dumą duchową.
Jest to iluzoryczna intencja, która sprawia, że używamy narzędzi duchowych – ale w sprzeczności z ich prawdziwym zastosowaniem. Niestety ten, kto próbuje otrzymać moc z niewłaściwych powodów – nie otrzymuje jej.
A ten, kto zdobył ją a następnie zmienił intencję – traci ją.
Z taką intencją pragnienia możesz spędzić trzydzieści lat „rozwijając się” i twój poziom mocy nie wzrośnie ani o trochę.

INTENCJA STOJĄCA ZA DANYM NARZĘDZIEM JEST WAŻNIEJSZA DLA SUKCESU i POWODZENIA OD SAMEGO NARZĘDZIA
DAVID R. HAWKINS – kinezjologicznie : PRAWDA

Rozwój duchowy to zapominanie o sobie (małym ja – zwanym ego) i dedykowanie swojego życia służbie Bogu, ludziom i Sobie. Jest to troska o dobro innych. Intencją jest puścić to kim jesteśmy aby stać się tym, czym możemy być – Miłością. Rozwój duchowy to bycie przykładem uczciwości i prawdy we wszystkich obszarach życia.

Zmieńmy przeszłość ?

Jedną z iluzji współczesnego świata jest obietnica, że gdy zmienisz swoją przeszłość – Twoja przyszłość będzie wspaniała.

Dlatego ludzie spędzają setki tysięcy godziny i mnóstwo pieniędzy na studiowaniu i zmienianiu swojej przeszłości. Obietnicą jest nadzieja na lepszą przyszłość.

Niestety bardzo bardzo często – ludzkie ego jest sprytniejsze. W wyniku studiowania przeszłości ego dostaje żelazne alibi – wytłumaczenie dlaczego ma prawo być negatywne w teraźniejszości.Z taką przeszłością ? Z takimi rodzicami?
Mam prawo być negatywne, osądzające i krytykujące. :)
Przeszłość – wszystko co doświadczyliśmy ma nam pomóc nauczyć się WYBACZAĆ. A Wybaczenie to zaprzestanie osądzania innych. Ludzie nie potrafili lepiej. To my sami wybieramy naszych rodziców aby przerobić nasze lekcje. Te lekcje były nam potrzebne.

Jedyna praca tak naprawdę to uwolnić w teraźniejszości – teraz – wszystko to -co czujesz na temat tego co było – czyli na temat przeszłości. W wyniku uwalniania pojawi się w Tobie spokój i zero negatywnych emocji. Mimo wszystkich wspomnień – emocje znikną- wspomnienie będzie tylko wspomnieniem. Gdy emocje znikają – znikają myśli – przestajesz wracać do przeszłości. Jesteś wolna / wolny.

Tylko, czy rozwój świadomości może być szybki i radosny ? Bez lat cierpienia i walki ze sobą ? To jak z pieniędzmi – wszystko zależy w 100% od naszej świadomości.

 

Prawdziwy rozwój świadomości – przyczyna jest w Tobie – ale rozwiązanie też

Prawdziwy rozwój świadomości
zaczyna się w momencie, w którym dostrzeżemy prawdę :
 
Przyczyna wszystkich przeciwności, które doświadczamy w naszym życiu (wszystkich!) znajduje się wyłącznie w naszym umyśle (dokładniej mówiąc w podświadomości).
 
Wszystko co dzieje się w naszym życiu wynika z przekonań utrzymywanych w umyśle i nie ma żadnych innych zewnętrznych przyczyn.
 
To, że przyczyna jest w nas – to wspaniała wiadomość -ROZWIĄZANIE TEŻ ! Ponieważ swój umysł zabieramy wszędzie tam gdzie idziemy – rozwiązanie zawsze jest blisko nas ! :)
 
Chaos, zmaganie, walka, cierpienie  to tylko nieliczne z oznak tego, że kierujemy się w życiu fałszem, iluzjami – oddajemy moc nad sobą dla świata zewnętrznego !
 
Jeżeli naszą intencją jest doświadczyć innego stylu życia, prawdziwego, radosnego, obfitego – nadchodzi pora aby zacząć cierpliwie szukać odpowiedzi w sobie !
 
Dodawanie kolejnych programów, wiedzy oraz informacji do własnego umysłu nie rozwiąże żadnych problemów w naszym życiu, wprost przeciwnie – będzie coraz gorzej ( bo umysł wypełniony mnóstwem przekonań zastępujących prawdę staje się coraz bardziej chaotyczny).
 
Dlatego też ludzie dążący do pełnej realizacji siebie – swojego potencjału – większość czasu inwestują w praktyczny rozwój świadomości –  umiejętność koncentracji i uciszenia umysłu niż w każdą inną umiejętność !
 
Dopóki nie zrobimy porządku z własnym umysłem i nie uwolnimy przekonań z dzieciństwa znajdujących się w naszej podświadomości – bez względu na to ile energii włożymy w dodawanie „faktów” do umysłu – te programy nadal będą działały i sytuacje (negatywne) wciąż będą się powtarzać ( zwątpienie w siebie, brak energii, brak pewności siebie itp)
 
Przestań walczyć ze sobą – bo to z kim walczysz -w rzeczywistości nawet nie istnieje.
Przestań walczyć ze swoim odbiciem w lustrze ( świat ) i próbować zmieniać to odbicie bo czujesz na jego temat emocje (to twoje emocje !) nie obwiniaj za nie świata !
 
Paradoksalnie – bez względu na to jak bardzo społeczeństwo odciąga nas od poznania prawdy oraz nasze własne ego nie chce przestać obwiniać innych i użalać się nad sobą :
Wybranie tego co pozytywne w naszym życiu – uwolnienie wszystkiego co negatywne z naszego umysłu jest super proste i bardzo łatwe !!

( może nawet za proste :) – bo większość ludzi robi wciąż to samo tak samo i oczekuje innych rezultatów – zamiast odnaleźć i uwolnić przyczynę wciąż walczą ze skutkami ). 
Na szczęście prawda jest uniwersalna i każdy z nas po pewnym czasie kontemplacji dostrzeże ten paradoks :„Wolisz wybrać prawdę czy walczyć z fałszem/iluzjami”