
David Hawkins
Siła czy Moc







Moc Uwalniania – leży w praktyce
Autor tego posta jest praktykiem i warsztatowcem, którego świadomość dąży do konkretnych efektów. Autor nie posiada filtra poprawności politycznej – więc pisze prawdą taka jaka jest. Wszelkie emocje na temat tego co pisze autor – są Twoje i to Twoja odpowiedzialność aby sobie z nimi poradzić.
Moją rolą jest zadawać trudne pytania – a nie dawać Ci przyjemne odpowiedzi. Bez Twojego zaangażowania w proces – bez wykonywania ćwiczeń – codziennie – tak, to codzienne ćwiczenia wykonywane bez względu na wszystko prowadzą do rezultatów. Popatrz na świat – widzisz gdzieś osobę, która weszła na szczyt swoich możliwości bez praktyki ? Gdzie tak jest ? Dlatego na zajęciach ze mną – praktyka, ćwiczenia, ćwiczenia i ćwiczenia są kluczem. Tak skonstruowane są Warsztaty Uwalniania, Mocne Środy i Mocny Umysł – praktyka.
Każdy prawdziwy trener i nauczyciel w historii ( np. Hawkins ) – zamiast mówić ludziom o tym, że ich umysł ma ogromną moc – koncentrował się na tym co zrobić abyśmy naprawdę tej mocy doświadczyli. Co z tego, choć jest to prawdą, że nasz umysł to potężne narzędzie twórcze – sama wiedza kompletnie nie ma znaczenia.
Jeżeli dałbym Ci ćwiczenia na używanie MOCY UMYSŁU, do której jeszcze nie masz dostępu – spędzisz 5 lat „manifestując” i zmanifestujesz sobie zerowy postęp. To nie ćwiczenia manifestacji są kluczem.
Pytanie – KTO TO ROBI ? Jaką moc ma umysł tego, kto wykonuje te ćwiczenia !! Same ćwiczenia są proste – to, co utrzymujesz w umyśle dąży do manifestacji. To Kim Jesteś – tego dostajesz więcej. Koniec. Wszystkie ćwiczenia w jednym zdaniu. I tutaj jest największe nieporozumienie.
Ale na to jest popyt ego – na iluzję. Więc iluzje sprzedają się najlepiej. Osoba bez mocy – dostaje narzędzie manifestacji – i następnie nie osiąga niczego przez 5 lat. Ze względu na brak efektów – ma dwie drogi – powiedzieć prawdę – lub udawać, że wszystko jest okey, że to nie były zmarnowane lata oszukiwaniem siebie. Gdybyśmy monitorowali postęp efektów – np. co 3 miesiące – zobaczylibyśmy, czy idziemy w dobrym kierunku. Ale ego jest sprytne – ono nie chce efektów – chce wierzyć, że możemy pozostać tymi samymi ludźmi (być) i mieć inne rezultaty niż wcześniej. Dlaczego ? Bo wzrost jest bolesny dla ego – ego stawia maksymalny opór jeżeli nie nauczymy się jak radzić sobie z oporem ego. Większość ludzi nie wie jak radzić sobie z atakiem ego na nich w momencie wzrostu i dlatego rezygnują.Uwierzyli w iluzję, że nie muszą nic robić – a rozwiązanie się pojawi. Nie, rozwiązanie pojawi się, gdy jesteśmy gotowi – ale jeżeli my nie robiliśmy nic, aby być gotowymi – to się nie pojawiło.
O ile w społeczeństwie udawanie, fałsz i ściemnianie sobie oraz innym jest powszechne – o tyle – nasze życiowe rezultaty – pokazują nam całą prawdę. Jeżeli dobrze się im przyjrzysz – obudzisz się – nic nam się nie przytrafia- my to wszystko tworzymy !
Jak ? Tym kim się staliśmy. Oczywiste jest, że gdy tylko odkryjesz, że to KIM jesteś ma największy wpływ na ludzi i świat wokół Ciebie – rozpoczniesz podróż aby stać się najlepszą najlepszymi jaką / jakim możesz być. To oczywiste.
Najtrudniejsze dla mnie jako osoby, która od 13 lat prowadzi Warsztaty Uwalniania – jest powiedzieć komuś, że nie ma jeszcze mocy i musi poprzez uwalnianie odłączyć się od pól negatywnej energii aby MOC duchowa zaczęła płynąć przez umysł jednostki. Wtedy – na zasadzie podobne energie dążą do siebie – osoby zaczynają doświadczać zupełnie innego życia. Niestety wcześniej – otaczali się iluzjonistami – osobami, które „myślą”, że mają moc.
Opiszę nam jak działa moc :
– potrafisz brać na siebie odpowiedzialność
– pełnić role przywódcze
– inspirować ludzi do bycia najlepszymi jacy mogą być własnym przykładem
– jesteś pozytywna / pozytywny – w najlepszym stanie energii i radości – mimo największych wyzwań – cały dzień – nie reagujesz emocjonalnie na nic i na nikogo
jak sama / sam widzisz – MOCY z niczym nie pomylisz. Popatrz na Twój codzienny proces życia – i odpowiedz sobie na pytanie – czy czujesz cały czas miłość, relaks, entuzjazm – czy nadal stres, napięcie, walkę, zmaganie. To taka jest prawda. Nie udawaj. Weź się do pracy – prawdziwej pracy z umysłem. Przestań manifestować życie, które według Ciebie da Ci ulgę od cierpienia. Ta intencja to ogon machający kotem. Gdy uwolnisz umysł od cierpienia – Twoje życie ulegnie zmianie i odzwierciedli Twoje wnętrze.
Naszym celem jest odprogramować umysł z szukania mocy na zewnątrz nas.
Umysł szuka mocy poprzez negatywne emocje. Aby doświadczyć prawdy o sobie – czeka nas proces REZYGNACJI z negatywności – negatywnych emocji. Uwolnij wszystkie negatywne emocje na swój temat ! Im szybciej tym lepiej !
Pasywność w dowolnym obszarze życia wynika wyłącznie ze stłumionych w nas negatywnych emocji.
Nie trać czasu na nic innego. Usiądź i UWALNIAJ. Odblokujesz całą potrzebną Ci energię do działania. Nie uciekaj !
NIE UCIEKAJ od emocji. To pułapka. Zostawiasz je w podświadomości – szukasz czegoś/kogoś kto sprawi, że poczujesz się lepiej – oddajesz moc nad sobą. Zostawiając negatywne emocje w umyśle – możemy całe życie uciekać od cierpienia – a cierpienia będzie więcej – zaufaj – widziałem to tysiące razy. Bólu i cierpienia poprzez tłuminie/wyparcie/ucieczkę w życiu osoby jest coraz więcej. Emocjom trzeba stawić czoła teraz- bo później będzie ich tylko więcej. Nie, niestety dopóki nie poradzimy sobie z negatywnymi emocjami – nic w naszym życiu w przyszłości nie będzie lepsze i nic się samo nie ułoży – bo umysł nadal będzie tworzył to, czego nie chcemy.
Czas spędzony na UWALNIANIU nigdy nie jest zmarnowany – wprost przeciwnie – czas spędzony na negatywnym myśleniu (walka wewnętrzna) – czas spędzony na cierpieniu- jest zmarnowanym czasem.
Wiesz ile osób traci LATA na myśleniu o tym co zrobić ?
Jak chmury na niebie negatywne emocje zasłaniające słońce – przysłaniają nam rozsądek – możliwość dostrzeżenia wszystkich możliwości.
Uwolnienie emocji pozwala nam na odblokowanie możliwości efektywnego działania. Zamiast myśleć o 'problemie’ uwolnij to co czujesz na jego temat -gdy zmieni się twój stan energetyczny – znajdziesz drogę do rozwiązania lub zobaczysz , że cały problem był iluzją (inaczej możesz myśleć nawet wiele lat i nic się nie zmieni )
Energią , która towarzyszy efektywnym działaniom jest najczęściej radość ( nie mylić z przyjemnością, podnieceniem itp.)
Dlatego czasami warto wybrać poczucie humoru i nie traktować siebie a tym bardziej innych zbyt poważnie ?
Wszystkie negatywne emocje (złość, lęk, duma, pragnienie, poczucie winy, wstyd) to wyłącznie wyuczone reakcje, które pokazują innym, że sami jesteśmy niewystarczający
i szukamy mocy na zewnątrz nas.
Tak! Negatywne emocje to cały symbol prawdy jak bardzo słabe jest nasze ego. Nasze duchowa JA jest mocne i mamy dostęp do energii duchowej gdy tylko weźmiemy odpowiedzialność za nasze postępowanie – powiemy prawdę – wybierzemy uczciwość. Dostęp do mocy jest na wyciągnięcie ręki – wystarczy jeden krok w kierunku prawdy …
Stosujemy emocje bo wierzymy, że dostarczą nam to – co chcemy osiągnąć z zewnętrznego świata – niestety sprawiają, że stajemy się tego świata ofiarami.
Źródło mocy jest w Tobie:) Nigdy o tym nie zapominaj ! Moc jest w Tobie – tu i teraz !
Jeżeli potrzebujesz wsparcia aby zacząć – koniecznie odwiedź stronę Anety : link
Pragnienia – największe wyzwanie w rozwoju duchowym by David R Hawkins
Nie ma neutralnych myśli – dziękuję za wczorajszą Mocną Środę


MOC czy Siła ? Wybór należy do Ciebie ! Pamiętaj o konsekwencjach !




David Hawkins – we własnych słowach – Medytacja czy kontemplacja ?
Fragment wywiadu z Davidem Hawkinsem. Tłumaczenie własne.
Pytanie do Hawkinsa: Mówisz o mocy poddania się Bogu, o rozwoju duchowym opartym na „pozwalaniu”, a nie „próbowaniu”.
Czy medytacja jest najlepszym narzędziem do osiągnięcia tego miejsca poddania się?
Hawkins: O wiele bardziej satysfakcjonująca jest „kontemplacja”. Medytacja jest zazwyczaj oddzielona od codziennego życia -coś w stylu chodzenia tylko w Niedzielę do kościoła, podczas gdy kontemplacja jest sposobem BYCIA w świecie, który polega na zwracaniu uwagi na pole, a nie na treść pola.
Więc chodzi o uważność?
Tak, robisz to, co robisz, ponieważ to właśnie robisz, a nie dla jakiegoś zysku.
Dzięki kontemplacji zamieniasz swoje życie w modlitwę.
Prosisz Boga, aby objawił ci to, co musisz zrozumieć. Kontemplacja przynosi szybszy postęp niż medytacja

Ego

Jasność czy Mrok , Miłość czy Strach – Światło jest mocniejsze od ciemności
To na czym się skupiamy – tego otrzymujemy więcej.
To co dajemy z siebie zawsze do nas wraca.
Zawsze znajdziemy najlepsze możliwe rozwiązania, drogę działania oraz podejmiemy właściwe i słuszne czyny – gdy tylko nauczymy się patrzeć na wszystko z miłością.
Bez względu na to co dzieje się wokół nas. Uczmy się i trenujmy się aby nie reagować negatywnością. To sprawia, że stajemy się mocniejsi. Odzyskujemy energię i moc aby pracować każdego dnia tworząc to – co dobre i pozytywne.
Nigdy nie rezygnuj z tej drogi. Nie ma żadnych powodów aby wybrać strach. Strach jest iluzją – gdy odczuwamy strach – widzimy coś, czego nie ma. Nie wierz w myśli pochodzące ze strachu. Nie przejmuj się tym co ludzie mówią lub robią – nawet jeżeli ich negatywność jest nakierowana na Ciebie – ich własna negatywność sprowadzi niestety na nich konsekwencje. Ty się w to nie mieszaj. Negatywność ma zawsze cenę. Skup się na tworzeniu maksymalnie pozytywnych owoców – efektów Twojego cennego życia w świecie. Owoce i efekty mówią same za siebie. Ludzie będą mieli tysiące opinii na Twój temat (ego) – ale ego robi to po to aby zniechęcić Cię do podążania w kierunku tworzenia tego co wspaniałe. Nigdy się tym nie przejmuj. Owoce działań ludzkich krzyczą tak głośno, że nic więcej mówić nie trzeba. Prawda zawsze na końcu wygrywa. Każdy fałsz, każda nieuczciwość w historii zawsze wyszły na wierzch.
Niech każdy spotkany przez Ciebie człowiek otrzyma od Ciebie największy dar – dar uśmiechu, radości i akceptacji sensu i wartości ludzkiego życia.
Życzę Ci abyś nie ograniczała / nie ograniczał się w duchu DAWANIA z siebie tego co pozytywne ! Na poziomie duchowym wszyscy jesteśmy jednością – to co czynimy drugiemu – czynimy sobie. Wszyscy kiedyś się spotkamy i odkryjemy prawdę na ten temat.
Oczywiście każdy ma swoją wolną wolę – dlatego nie możemy wtrącać się w życie drugiej osoby – ale możemy być zawsze bez względu na okoliczności przykładem MOCY.
To jest nasz prawdziwy sens życia. Jedyny sens. Bycie przykładem i inspiracją dla innych.
Realizacja naszego prawdziwego potencjału !
Aktualizacja naszego potencjału w tym świecie – jest jedną z możliwości – wyborem, który czeka na naszą decyzję i wybór w tym zakresie ( gdyż jest to kwestia wolnej woli ).
Zwykle to inspiracja pochodząca z efektów życia innych osób, które przeszły tę drogę przed nami – daje nam poczucie pewności, że my także w pełni możemy zrealizować nasz duchowy, umysłowy i fizyczny potencjał w tym świecie. Mimo nawet najgorszych możliwych sytuacji życiowych – ludzie poradzili sobie w historii praktycznie ze wszystkim (jak Oprah Winfrey np. -książkowo, jej dzieciństwo powinno skutkować w dorosłym życiu samymi problemami- jednak Oprah wybrała inaczej )
Jesteśmy w 100% odpowiedzialni za to, aby stać się najlepszymi jacy możemy być.
Jest to najbardziej inspirujący proces dotykający wyższego sensu naszego życia – duchowego wzrostu.
Prawdziwy duchowy wzrost i rozwój następuje od wnętrza na zewnątrz. To znaczy, że w wyniku wewnętrznej transformacji – wszystkie zewnętrzne obszary naszego życia – jak relacje, finanse, zdrowie, standardy życiowe – ulegają z czasem pozytywnej transformacji.
Za negatywne sytuacje w naszym życiu odpowiedzialne są wyłącznie negatywne emocje. Tak, rozumiem, że na początku wydaje się to za proste aby było prawdą. Jednak to prawda.
Negatywne emocje w podświadomości prowadzą do negatywnego postrzegania siebie, następnie do negatywnego postrzegania świata.
Każdy człowiek widzi świat oraz innych ludzi przez pryzmat tego JAK POSTRZEGA SIEBIE !
Dlatego praca nad własnym wnętrzem – szczególnie samopoczuciem (dążenie aby uwolnić nawet najmniejsze oznaki lęku, cierpienia, poczucia winy czy złości) prowadzi do wzrostu naszej MOCY co prowadzi do ogromnych zmian zewnętrznych. Przeciwieństwem negatywnych emocji (jak lęk) jest MIŁOŚĆ i to właśnie ta energia połączona z radością, poczuciem humoru, wdzięcznością i wybaczeniem jest bezwzględnym FUNDAMENTEM realizacji duchowego potencjału człowieka.
Poczucie humoru jest tutaj najlepszym wskaźnikiem tego jak bardzo postępuje nasz duchowy wzrost. Im więcej się śmiejesz tym lepsze pod każdym względem staje się Twoje życie.
Jedyną osobą, która do tej pory wytłumaczyła ogromną MOC stojącą za codziennymi, w każdej chwili wyborami radości, miłości i szczęścia ( uwalniając oczywiście każdą negatywną emocję ) jest D. R. Hawkins w książce Siła czy MOC – do której polecam wracać co jakiś czas !
W wewnętrznym polu energii miłości, radości i szczęścia – samoczynnie i naturalnie zmieniają się nasze zachowania oraz efekty. Bez wysiłku, bez walki i cierpienia.
Wszystko, co jest potrzebne abyśmy poradzili sobie z każdą życiową sytuacją jest już w nas – tu i teraz.
Nic tak nie wzmacnia nas, naszej odporności i naszego zdrowia jak zadbanie o siebie. Unikanie tego co nas osłabia fizycznie, umysłowo i duchowo oraz wybieranie i otaczanie się tym co nas wzmacnia. To my jesteśmy odpowiedzialni aby zadbać o siebie i nikt tego nie zrobi za nas. Następnie dbamy o innych (za których jesteśmy odpowiedzialni). Dla osób za których nie jesteśmy odpowiedzialni bezpośrednio – nie możemy uczynić nic innego jak być przykładem tego co najlepsze. Co dobre i pozytywne.
Najłatwiej w życiu jest nie robić niczego. Niczego nie tworzyć, niczego nie osiągać, być przykładem przeciętności. To łatwizna. To jest narcystyczne ego w całej postaci.
Ale my nie jesteśmy naszym ego. Nie jesteśmy na tym świecie po to aby się umartwiać ale po to aby ŻYĆ na 100% naszych możliwości. Aby żyć – trzeba najpierw obudzić w sobie energię, dzięki której nasza witalność wzrasta. Tą energią jest miłość, wdzięczność, wybaczenie.
Wszystkiego co najlepsze !
Nadal zalecam całkowite zaprzestanie czytania informacji o świecie zewnętrznym dostarczane przez ludzi, którzy programują, promują i zarabiają na strachu. Unikanie negatywności to nasz obowiązek – oczywiście jeżeli zależy nam na pełnym zdrowiu. Samo czytanie fałszu jest programowaniem podświadomości na ten fałsz. Osobiście – nie słucham, nie czytam, nie oglądam niczego jeżeli nie ustalę poziomu prawdy danej osoby.
W obszarze rozwoju duchowego i zdrowia wracam wyłącznie do nagrań wykładów Davida Hawkinsa. Jeżeli nie znamy angielskiego – zawsze możemy po prostu czytać książki Hawkinsa gdy mamy czas.
Wszyscy, którzy czytają tylko jego książki po prostu zdrowieją. Hawkins ma tę moc – bo przypomina nam, że my sami musimy odkryć tę moc i samodzielnie poradzić sobie w życiu ze wszystkim. Nie szukać pomocy tam gdzie jej nie ma (Ego szuka pomoc na zewnątrz – a samo szukanie pomocy jest ucieczką od odpowiedzialności, że przyczyną negatywności w naszym życiu są nasze własne emocje, które to my sami musimy uwolnić )
Książka Davida Hawkinsa Prawda czy Fałsz właśnie została wydana przez wydawnictwo Virgo ( polecam tylko książki Hawkinsa – wyłącznie !).
Książka ta to zaawansowany zbiór wartości na Mapie Świadomości wraz z wytłumaczeniem. Dowiemy się z niej co prowadzi do zdrowia i sukcesu a co do porażki i braku zdrowia. Dowiemy się jakich filmów unikać i dlaczego pozytywne komedie jak Forrest Gump nas wzmacniają – dlaczego ludzie mocni odnoszą sukcesy w świecie i jest to bardzo dobre dla świata a ludzie którzy fałszywie uważają się za słabych siedzą w domu i wierzą w teorie spiskowe. Książkę tę trzeba bardzo uważnie przeczytać ( tekst między tabelkami również ). I co najważniejsze – zastosować w praktyce to o czym mówi Hawkins. Samo czytanie nie wystarczy :)
DAJ Z SIEBIE WIĘCEJ ! Już jesteś tym, czego szukasz ! Dziś Mocna Środa !







