Transformacja – podstawy

Najważniejszym krokiem osobistej transformacji nie jest uświadomienie sobie tego – dokąd dążymy – to jest krok drugi.

Pierwszym i najważniejszym etapem jest uświadomienie sobie
– od czego tak naprawdę cały czas uciekamy ! czego unikamy !

Dlaczego ? Dopóki nie uświadomimy sobie tego – na jakiej z form ucieczki spędzamy większość naszego czasu i energii – i tak nie pójdziemy w kierunku w którym chcemy pójść.

Większość ludzi UCIEKA PRZED ILUZJAMI LĘKU ! Nie chcąc skonfrontować się i uwolnić lęk z ich umysłu – pozwalają aby lęk decydował o ich działaniach (lub braku działań)!
Jeżeli 99% czasu zużywamy na ucieczkę przed iluzją – to jak możliwe jest, że zrealizujemy jakiekolwiek wartościowe cele w naszym życiu ? jest to niemożliwe – dlatego gdy tylko uwolnimy się od lęku – mamy nagle do dyspozycji mnóstwo energii, którą tłumiliśmy do tej pory lękiem i to jest największa transformacja. Teraz możemy wybrać kierunek w którym zmierzamy !

Ludzkie ego jest emocjonalnie przywiązane do tego, aby wszystko było wciąż takie samo – wciąż bez zmian.
Jednym z najtrudniejszych elementów sztuki treningu umysłu szkoły Buddyjskiej jest nauczenie się nie stawiania oporu zmianom – nie reagowanie na to, że życie to życie – a odkrycie, że reakcje pochodzą z programów w naszym umyśle.
Większość ludzi ucieka od życia – bo boi się konfrontacji w własnym wewnętrznym bólem. Tylko spokojny, niewzruszony i nie reagujący umysł może doświadczyć czym jest tworzenie własnego życia zamiast reagowania na okoliczności. Wielkość duchową człowieka poznajemy po tym kto/co wytrąca go ze stanu spokoju i relaksu i to jest cel wszystkich zaawansowanych nauk rozwoju – nie reagować.
Gdy nie reagujemy wiemy, że zawsze możemy wybrać spokój. Bez względu na to co się dzieje. A ponieważ spokój to ogromna moc – cała twórczość, efektywne działanie i rozwiązania wszystkich naszych problemów pojawią się właśnie wtedy -gdy nasz umysł będzie spokojny i tylko wtedy.

Rozwój świadomości to uwalnianie się od EGO

Ludzkie ego chce po prostu kontrolować świat, ludzi, bliskich a nawet inne planety !

Ego oparte jest o lęk i potrzebę kontrolowania ( z lęku ).

Ego nie potrafi zrelaksować się, odpuścić i zaufać.

Cały proces naszego rozwoju świadomości to uwalnianie się od iluzji, że jesteśmy ograniczonym, małym, przestraszonym ego.

Nasze prawdziwe JA jest nieograniczone. Dlatego Ty również jesteś nieograniczona/nieograniczony. Chyba, że uwierzysz, że moc jest na zewnątrz – wtedy oddasz swoją przyszłość dla świata zewnętrznego. Zamiast odkryć czym jest wolność – poznasz czym jest zniewolenie. Oczywiście zrobisz to tylko dla własnego przetrwania – dla dobrej, słusznej sprawy (z lęku). I EGO na to czeka. Uwierzysz w słabości i ograniczenia – ego rośnie. Być może warto przypomnieć – jak poznać słabe ego ? Emanuje lękiem i złością ! Jest wypełnione poczuciem winy i czuje się ofiarą !

Przypominam, że niektórzy z nas tworzyli w swoim życiu (nieświadomie) różnego rodzaju ograniczenia (dla siebie). Wierzyliśmy w iluzje o braku, niedostatku i niemocy. Nie wierzyliśmy w naszą prawdziwą moc twórczą.

Dlatego rozpoczęliśmy zaawansowany proces rozwoju świadomości – postanowiliśmy aby uwolnić z umysłu – z podświadomości – wszelkie myśli i uczucia, programy i przekonania O TYM, że coś lub ktoś nas ogranicza. Postanowiliśmy skasować wszelkie negatywne postrzeganie braku i ograniczeń.
I teraz – jeżeli znów zaczniemy czytać i myśleć o tym, że przyczyna ograniczeń ludzi znajduje się na zewnątrz – znów zaczniemy programować podświadomość brakiem. Podświadomość jest bardzo bardzo łatwo zaprogramować. Wystarczy myśleć, czytać i kierować uwagę na to – co jest fałszem.

Wiele osób doświadczy w przyszłości różnego rodzaju problemów – nie dlatego, że przyczyna jest na zewnątrz ( bo to fałsz – pamiętajmy, że kluczem do obfitości w 21 wieku jest zdolność jednostki do szybkiej zmiany ) – tylko dlatego, że uwierzą, że nic z tym nie mogą zrobić, że będzie „źle”. To media bardzo często kreują przyszłość – bo mówią ludziom w co mają wierzyć. Programują jak ludzie mają postrzegać rzeczywistość. Umysł ma moc nad materią = a gdy ktoś oddaje swój umysł do zaprogramowania dla mediów i one programują ten umysł negatywnością … a miliony osób oddają tak swój umysł bezmyślnie – to potem mamy efekty. Dlatego osoby efektywne już od dawna odcięły się od negatywności świata aby tworzyć tylko pozytywne rezultaty w swoim życiu.
Zbierają fakty ? Oczywiście. Liczby, dane. Tak. Fakty.
Ale wnioski – interpretację tych faktów / bez grama emocji / dokonują sami – albo oddają interpretację najlepszym osobom w danych dziedzinach ( najlepszych ze względu na rezultaty – owoce – efekty).

Jeżeli przychodzi zmiana – to mocne jednostki są już na to gotowe.
Nie reagują. Obserwują -bez emocji.
Wyciągają wnioski, podejmują decyzje. Działają ! Widzą szanse i możliwości bez względu na warunki rynkowe. Adoptują się. Dostosowują.
Nie narzekają.
Nie krytykują.
Nie obwiniają.
Zanim osoba, która obwinia wstanie z łóżka, mocna jednostka ma już za sobą godziny aktywnego tworzenia rozwiązań.

Teraz jest czas na aktywne działanie dla mocnych duchowo osób. Teraz wokół Ciebie wiele osób będzie chciało się poddać – i oddać kontrolę/moc nad sobą dla społeczeństwa. Bądź przykładem dla nich – ale tylko poprzez czyny. Słowa nie zadziałają dla osób, które wierzą w lęk i lęk się u nich teraz uruchomił. Musisz poczekać ze słowami.. Ale z działaniami nie czekaj. Ludzie patrzą na Ciebie tylko poprzez pryzmat czynów i owoców tych czynów.

Ludzie potrzebują przykładu. Na tym polega przywództwo. Pokazania innym jak mogą pomóc sami sobie – bez polegania na tobie – muszą odkryć źródło mocy w sobie. I tutaj jest bardzo ważne – tylko ktoś kto jest przykładem Mocy może pokazać drugiemu człowiekowi jak z tej mocy korzystać.
Dlatego jednostki, które uwolniły się od lęku – w ich towarzystwie ( bliskości energii tej osoby ) wszyscy wokół czują się tak, jakby mieli możliwość też się nie bać !
Niestety to działa tylko przy kontakcie bezpośrednim. Przy innej formie komunikacji – która jest także bardzo bardzo ważna szczególnie teraz – nadal przekazujemy prawdę – nie możesz pozostawić ludzi samym sobie. Trzeba przypominać, że wszystko będzie dobrze ! Energia przywódcza – bycia przykładem jest niezbędna do zmiany i transformacji. Przyszłość – pozytywna przyszłość zależy właśnie dziś od mocnych duchowo osób – gdyż niestety niektórzy liderzy na świecie – z ramienia stanowiska – zamiast wzmacniać – straszą ludzi – zapewne dlatego, że sami się boją …

Więc niektóre mocne strony przywództwa, jak energia którą jesteś – muszą poczekać aż wszyscy wyjdą z domów. Twoja obecność jest kluczowa -bo tylko w towarzystwie pozytywnych liderów – zespoły znajdą pozytywne rozwiązania zamiast walczyć i tworzyć wymówki.
( tłumaczę tę lekcję po to aby niektórzy zrozumieli dlaczego kontakt osobisty jest nadal tak bardzo ważny dla ludzi – dlaczego też świat zrobi wszystko aby jak najszybciej wszystko wróciło do normy – i dzięki poziomowi świadomości – wróci szybciej niż się to nam wydaje i szybciej niż w historii ) Jesteśmy o wiele bardziej odporni duchowo niż w historii . Odporność duchowa to pilnowanie aby nikt Twego umysłu nie zaprogramował fałszem.

A co prowadzi mocne jednostki ?
Nie ego. Bo ego koncentruje się na sobie „co będzie ze mną”
Prowadzi ich Miłość do ludzi. ” Co ludzie potrzebują, czego oczekują, co można im dostarczyć, co będą potrzebowali ?”
Im więcej dasz z siebie wartości tym więcej wróci. Duchowe zasady obfitości są takie same – to co dajesz z siebie – dokładnie to wróci. To co życzymy innym – tego doświadczamy w swoim życiu.
Najlepszym sposobem na przewidzenie przyszłości jest tworzenie jej.
Przyszła pora na innowacje i zmiany.

Każdy z nas już słyszał to zapewne z kilkaset razy ode mnie – ale powtórzę raz jeszcze.
Inteligencja emocjonalna ( brak reagowania ) jest w 80% fundamentem sukcesu w 21 wieku. Inteligencja emocjonalna to zdolność panowania nad tym CO CZUJEMY w danej chwili. To zdolność aby czuć spokój bez względu na okoliczności zewnętrzne. To wiedza o tym, że TO JAK SIĘ CZUJEMY DECYDUJE O TYM GDZIE SKUPIAMY NASZĄ UWAGĘ ! Jak czujemy lęk i złość to ciągle myślimy o tym czego nam brak i co może pójść źle. „A to co utrzymujemy w umyśle – to dąży do manifestacji w naszym życiu.”( cal. 505 ) Umysł to wspaniałe narzędzie – tylko gdy nad nim panujemy !
To gdzie koncentrujesz swoją uwagę bowiem – tego dostaniesz więcej.
Teraz ludzkie ego będzie miało wymówkę dla braku dyscypliny, braku wiedzy, mądrości, rozsądku, braku działania, braku kreatywności.
Ale my już wiemy, że w życiu albo mamy rezultaty albo wymówki dla których nie mamy rezultatów. :)

Gdy zmienisz postrzeganie .. wszystko ulegnie zmianie

Podzielę się kontekstem w jakim  postrzegam to co dzieje się wokół nas. Na szczęście prawda jest tylko pozytywna.

Uważam, że gdy reagujemy emocjonalnie na to co dzieje się w świecie zewnętrznym oddajemy moc nad sobą (słabniemy). 

Oddajemy moc nad sobą za pomocą złości, dumy, pragnień, lęków, poczucia winy. 

Gdy utrzymujemy w umyśle lęk – to zaczynamy tworzyć więcej lęku w naszym życiu. 

Jaka jest prawda (wg. mojego postrzegania) ? 

To co widzialne (to co obserwujemy) pochodzi z tego co niewidzialne. 

Przyczyna tego co widzimy w świecie fizycznym znajduje się w świecie duchowym ( w poziomie świadomości ludzi, świata )

Obserwujemy tylko skutki. Obserwujemy wydruk poziomu świadomości świata i ludzi.

On może się nam nie podobać- ale przecież nie zmienimy tego.
Co czujemy na temat wydruku – to nasz problem. Nie świata. Źródło lęku nie znajduje się na zewnątrz tylko w nas. Dlatego MOŻEMY W UŁAMKU SEKUNDY UWOLNIĆ LĘK ! Wystarczy decyzja – wystarczy powiedzieć sobie TAK – uwolnię ten lęk teraz. Nie czekaj. Uwolnij.

Dlatego nie mam żadnej kontroli nad światem zewnętrznym. I nie próbuję tego kontrolować, ani tego zmieniać. Ani tym samym się przed tym nie bronię. Uwalniam chęć aby cokolwiek z tym zrobić. WYBIERAM CAŁKOWITĄ AKCEPTACJĘ. Jeżeli pozwolę aby mój umysł był ciągle skupiony na obserwacji skutków – w moim życiu zacznę tworzyć to samo – bo umysł jest twórczy i dostajemy więcej tego na czym skupiamy uwagę.
Więc zabieram uwagę z tego co jest – i kieruję ją na to – co jest moją intencją stworzyć.

To. co czuję i jak działam mimo zewnętrznych turbulencji już zależy od mojego poziomu świadomości. 

Reakcja nie zależy od tego co dzieje się na zewnątrz – ale od tego jakie znaczenie / sens nadaję temu – co tam widzę. 

Poprzez reagowanie i oddawanie mocy nad sobą – jedyne co bym zrobił – to pozwoliłbym aby świat kontrolował mnie swoimi lękami. Więc dziękuję, ale nie.

Nie mam kontroli i wszystko poddaję Bogu.  Nie osądzam, że to co się dzieje jest złe lub nie – bo nie wiem po co to wszystko jest. Osądzanie osłabia nas najbardziej.
Każda atakująca myśl w naszym umyśle – atakuje tylko nasze ciało – więc po co mi to – nie, dziękuję za te myśli. 

Teraz wiele osób będzie przekonywać się nawzajem – co dla danej osoby oznacza świat zewnętrzny. W zależności od poziomu lęku w podświadomości – jedna osoba powie, że to co się dzieje jest straszne, a druga osoba powie, że to nic takiego.
Jest jak jest.
Każda osoba powie Ci – co dzieje się w świecie przez własny sposób postrzegania. 

EGO SPOŁECZNE CHCE CIĘ KONTROLOWAĆ. ABYŚ SIĘ PODPORZĄDKOWAŁA/PODPORZĄDKOWAŁ = WYSTARCZY, że się będziesz lękać. ! 

Najczęstszym pytaniem, które zadaję w trakcie Warsztatu – co z pewnością pamiętamy – jest pytanie : „ Czy ludzie używają lęku aby kontrolować swoich bliskich ?” Ego chce kontrolować ludzi. 

Poradzisz sobie z każdym wyzwaniem w tym życiu – jeżeli odłączysz się od „Społecznych lęków” 

 Spokój jest mocą, którą potrzebujemy aby poradzić sobie z każdym życiowym wyzwaniem

Gdy w moim życiu doświadczyłem największej lekcji pokory – całkowicie przestałem przejmować się emocjonalnie tym co dzieje się wokół (poprzez uwolnienie pragnienia aby kontrolować i zmieniać świat zewnętrzny) 

Nawet o tym nie myślę. Uwaga nawet na chwilę nie idzie w kierunku świata zewnętrznego. 

Tym samym doświadczyłem, że SPOKÓJ jest mocą, którą potrzebujemy aby poradzić sobie z każdym życiowym wyzwaniem. 
Jak większość z nas doskonale pamięta, niektórzy z nas przed Warsztatem nie doświadczyło wcześniej czym jest prawdziwy spokój – zajęło to nam trochę czasu i kilku ćwiczeń uwalniania – ale gdy już  doświadczyliśmy czym jest spokój – to doświadczenie pozostało w nas.
I dlatego nie przejmuj się niczym – wróć do tego stanu – w tym polu energii – w polu energii spokoju i relaksu -zobaczysz wszystko co trzeba- co trzeba zrobić i jak – zobaczysz wszystkie możliwości. Tylko powróć do stanu spokoju jak najszybciej. To jest trudna lekcja duchowa – bo kto tak naprawdę wie, że kluczem i najważniejszym stanem – mocą – jest spokój ?

Dla wielu z nas najtrudniejszą lekcją jest „nie panikować” i nie przejmować się falą emocjonalną, która przechodzi przez społeczeństwa – bo ona minie. Nieskończona cierpliwość przynosi maksymalnie pozytywne rezultaty. 

I to jest w 21 wieku wyzwanie – bo ego współczesne chce wszystko szybko. Nie chce akceptować, że czas jest potrzebny i wszystko minie .

Ego chce wiedzieć wszystko teraz. I zrozumieć wszystko co dzieje się wokół. Ale jak chcemy zrozumieć lęk i panikę o własne przetrwanie ciała ? Jest i tyle. Nie próbuj zrozumieć, bo utkniesz. Można tylko przeczekać. Wysyłać miłość i modlić się. Być przykładem dla wszystkich – i tylko pozytywnej energii. Kierować uwagę wszystkich na to co pozytywne !!

Lekcja dla każdego z nas – tak naprawdę nie mamy kontroli … więc tracimy iluzję, że mieliśmy coś, czego i tak nigdy nie posiadaliśmy … 

Jedyną kontrolę, którą mamy – to nadawania znaczenia / sensu dla tego co widzimy. 

Co możemy zrobić ? np. modlić się o to, aby ludzie zachowali spokój. Bo z lęku podejmą decyzje, które będą mało rozsądne na przyszłość. 

Ale bez względu na wszystko i tak sobie z tym poradzimy. 
Bo źródło mocy jest w Nas i na tym świecie jest tak wiele wspaniałych, twórczych, zaradnych, efektywnych, pozytywnych ludzi, którzy nawet w tym czasie nie myślą o sobie i swoim ego
– a koncentrują się na tym, aby przyszłość była zawsze pozytywna dla wszystkich. 

Jak to czynią ? Swoim przykładem. 

Właśnie w trudnych społecznych czasach potrzeba nam liderów, którzy poprowadzą nas bez lęku przez wszystkie zmiany. Mocnych, spokojnych, zdecydowanych osób.

Nie będą straszyć – ale swoim przykładem, mocą wiarą – pokażą wszystkim, że moc jest w nas i możemy odmienić każdy skutek – zająć się prawdziwą przyczyną – zmienić sposób postrzegania i stworzyć nowe rezultaty ! 

Osób, których uwaga pójdzie w kierunku TWORZENIA LEPSZEJ POZYTYWNEJ PRZYSZŁOŚCI – a nie narzekania na teraźniejszość.  I najczęściej ta rola w pierwszej kolejności przypadnie przedsiębiorcom, a następnie dla każdego z nas.

MAMY MOŻLIWOŚĆ ZMIANY PRZYCZYNY !!
To prawdziwa MOC i WOLNOŚĆ, którą otrzymaliśmy do BOGA
Wszystko możemy naprawić w przyszłości !

Ale nie możemy zmienić skutku, który już się wydarzył ! Nie dołączaj do osób, które lamentują, narzekają i ciągle mówią o skutkach – zajmij się przyczyną !

Z wdzięcznością ! Radosnego dnia ! Pozdrawiam bardzo ciepło ! 

Adam 

Nie warto wierzyć we wszystko co słyszysz lub czytasz.

Na tym etapie rozwoju świata dzięki rozwinięciu technologii komunikacji między ludźmi – spotykamy się z tym , że każdy z ogromną ochotą powie nam :

  • w co mamy wierzyć 
  • co mamy czuć 
  • jak interpretować to co widzimy wokół siebie

Ze względu na ilość lęku w komunikacji – polecam całkowicie przestać czytać cokolwiek na temat „sami wiecie czego” z mediów (jakichkolwiek). Większość informacji nie jest prawdą ( a mam na myśli to, że większość faktów nie jest przedstawiana – a szczątkowe informacje są wypełnione do granic możliwości lękiem ). Zdecydowana większość komunikatów jest przesadzonych.

Stłumiony lęk prowadzi do stresu i do napadów paniki ( zmienia sposób funkcjonowania ciała człowieka ).
Za moment w wyniku stłumionego lęku zauważymy wzrost frustracji i niezadowolenia – co wzbudzi złość w wielu osobach. Więc każde słowo może u naszych bliskich wzbudzać agresję – i to jest normalne po takiej dawce myślenia o zagrożeniu. Przychodzi fala lęku, złości, potem wyczerpanie, „mam dość”, „też mi się należy trochę przyjemności” – i potem często szukają przyjemności wydając pieniądze ( to wiemy z nauki o ludzkim umyśle stosowanym w psychiatrii ).

Nie bierzmy do siebie tego co mówią i robią inni. Wszystko jest takie jakie jest.

Dlatego dla każdego z nas – kluczem jest RELAKS !!!
Uwolnij jak najwięcej lęku – uwalniaj tak długo aż poczujesz relaks !

Podświadomość człowieka jest bardzo łatwo zaprogramować – tam gdzie kierujesz uwagę, o czym myślisz, jakie obrazy oglądasz.
Owoce tłumienia lęku – będą widoczne później – zmiana zachowania, unikanie wyzwań, odkładanie wszystkiego na później itp.
Teraz jest moment aby stawić czoła temu co czujemy i nie uciekać przed sobą. Zrobić sobie solidną dyscyplinę godzinnego uwalniania lęku – do momentu całkowitego rozluźnienia i relaksu ciała.

Czytając opinie, artykuły itp. pamiętajmy, że programujemy nasz własny umysł cudzymi programami.

Jeżeli już mamy cokolwiek czytać – zadbajmy aby źródło informacji było z poziomu prawdy i rozsądku – a wtedy okaże się, że nie ma się czego bać. Bo to co doświadczamy niczym nie różni się od wszelkich poprzednich wyzwań, które były w tym świecie – ale tym razem REAKCJA EMOCJONALNA jest tak bardzo przesadzona, iż jest to naprawdę zadziwiające.


Możemy zobaczyć ile lęku jest w nas do uwolnienia.

Każdy z nas może sprawdzić co się zmieniło w nas, gdy nie mamy już w sobie lęku. Patrzysz rozglądasz się wokół Ciebie i nie reagujesz.

To jest właśnie prawdziwa moc i prawdziwa wolność duchowa jednostki. To co jest celem rozwoju duchowego (prawdziwego) – przestać emocjonalnie reagować na świat zewnętrzny i innych ludzi.
Dopiero gdy osiągniemy ten poziom – możemy zabierać się za zaawansowaną pracę duchową. Jest to tzw. etap pierwszy.

Odpowiedzi na ostatnie ciekawe pytania ( na wiele pytań odpowiadam na bieżąco we wpisach – bardzo dziękuję za wszystkie wiadomości – ja także jestem wdzięczny, że mogę choć trochę podzielić się własnymi doświadczeniami )

1. Mapa świadomości.
Większość „kalibracji” w internecie to fałsz. Nie można skalibrować własnego poziomu świadomości i nikt za nas tego nie zrobi. Wartość kalibracji to zawsze jedna wartość numeryczna, która wychodzi taka sama u każdej osoby, która kalibruje.Np. obwinianie to zawsze 180. a uzależnienie emocjonalne, które nazywamy zakochaniem się – 125. Rozsądek to 400. A zdanie „wolą Boga dla nas jest szczęście” – 600.
Nie może być kilku wartości !! Albo przedziałów – to jakaś zupełna nowość – i całkowita niezgodność z tym jak nauczył nas tego Hawkins. Aby badanie było miarodajne : para osób, która bada > 400, intencja badania > 400, przed badaniem twierdzenie ” mam prawo to wiedzieć „, podwójna ślepa próba – zdania w kopertach – kopert min. 3 – nie wiemy co jest w kopercie.


2. Hawkins skalibrował i nauczał (co jest zgodne z naukami innych nauczycieli w historii) , że nie można „przerobić karmy”, którą sobie zapracowaliśmy w przeszłości – zmienić jej – inaczej niż dokonując lepszych i nowych wyborów w teraźniejszości – np. zmienić zachowanie, przestać wybierać negatywność itp. Nie możemy zmienić przeszłości ale mamy całkowity wpływ na przyszłość – i przyszłość tworzymy w teraźniejszości.
To co doświadczamy obecnie w każdym obszarze naszego życia – jest właśnie tym procesem „uwalniania karmy”.
Dzień po dniu, moment za momentem życia – w każdym wyborze i decyzji – wybierając intencję oraz zachowanie, wybierając o czym myślimy itp. To jest nasz wybór – a skoro wybór to i odpowiedzialność.

Gdyby można było „rozrabiać” i potem pójść na jakieś zajęcia i za pomocą magicznych sztuczek – cofnąć karmę – to gdyby ego uwierzyłoby w coś takiego – to zamiast wybrać duchową dyscyplinę, uczciwość, prawdę o tym, że to co dajemy zawsze do nas wraca – to by 'zwariowało’ – uważajmy na takie fałszywe informacje. Nie można być nieuczciwym i twierdzić, że wybrało się drogę do Boga. Aby wybrać ten Kierunek – trzeba wybrać całkowitą uczciwość i całkowitą odpowiedzialność. Niestety wiele osób nie chce duchowo dorosnąć, chce nadal „rozrabiać” jak dzieci i doświadczyć wyższych poziomów mocy ” na skróty” i za pomocą sztuczek. Ego niestety zawsze prowadzi nas i nasze życie w negatywnym kierunku – dlatego nieświadome oddalanie się od Boga i energii Miłości za pomocą fałszu prowadzi życie takich osób coraz bardziej na manowce. Wiara w fantastykę duchową – ma tylko negatywne skutki. Ale możemy – nawet teraz – zamknąć oczy – skierować uwagę do wnętrza – i powiedzieć : ” Boże, proszę pokaż mi prawdę na temat wszystkich książek, nauk, które czytam. Wybieram miłość i uczciwość i moją intencją jest poznać prawdę „.
 
Hawkins natomiast potwierdził, że można za pomocą hipnozy – cofnąć się do momentu w którym popełniliśmy błąd – ABY GO ZROZUMIEĆ !!!! Poznać skąd pochodzi obecna lekcja, którą przerabiamy – i następnie i tak MUSIMY PRZEROBIĆ TĘ LEKCJĘ. Dlatego wszystko co doświadczamy obecnie w życiu to nasza indywidualna lekcja. Musimy wziąć za nią odpowiedzialność – zrozumieć, że przyczyna jest w nas – i dokonać lepszego wyboru.
Czyli jeżeli odkryjemy, że wszystkie nasze porażki wynikają z tego, że chcemy manipulować ludźmi – co wystarczy zrobić ? Przestać brać i zacząć dawać bez oczekiwania niczego w zamian.
Jeżeli odkryjemy, że oszukiwaliśmy ludzi – i dlatego teraz nikt nie chce odbierać telefonu – ludzie nas unikają ? Co robimy ? Przestajesz oszukiwać siebie i innych – mówisz innym prawdę i na swój temat też mówisz prawdę.
Tak wygląda dorosły proces rozwoju.
Czy jeżeli uwolnienie się od pewnego wzorca – zajmie Ci najbliższych 5 lat codziennego bycia uprzejmą/uprzejmym do ludzi – to nie zrobisz tego ?
A może chcemy szybciej ? To jeżeli odłożymy ten proces wyboru Bycia uprzejmymi – na kolejne lata – myślimy, że to wydłuża czy przyspiesza proces ? Czy wierzymy, że bez zmiany postępowania (wyborów) naprawdę możemy mieć lepszą przyszłość ?
To co przyspiesza proces – to tzw. budowanie „pozytywnej karmy” tj. służenie ludziom. Dawanie z siebie dla świata tego co w nas najlepsze.
I nie chodzi o poświęcanie się ani o pracę bez pieniędzy ( bo jeżeli pracując bez pieniędzy zamiast służyć = szkodzimy – to i tak ważne jest, że szkodzimy ). Chodzi o nasze standardy, wartości, zasady i to jak traktujemy KAŻDĄ osobę w swoim życiu włącznie ze sobą.

3. Nie ma narzędzi rozwoju świadomości w Polsce ( i ogólnie w świecie) powyżej 500.
Uwalnianie jest najwyżej (490) pod warunkiem, że autor, prowadzący, inna osoba – nie dodają swoich własnych filozofii życiowych i programów uczestnikom – tylko twardo zadaje pytania – aby każdy mógł się tego nauczyć samodzielnie – jak obierać siebie warstwa po warstwie (jak cebulę ) z negatywnych emocji.
Do 499 wykonujemy pewną pracę, dyscyplinę nad własnym umysłem, samodzielnie – nikt nie może tego zrobić za nas. Do granicy 499 nie trzeba stosować tego, co jest wymagane w świecie powyższej 500.

Powyżej 499 trzeba zaakceptować pewne kwestie, bez których pójście dalej jest niemożliwe.
Akceptujemy, że nie jesteśmy tylko ciałem. Akceptujemy, że nie ma obiektywnej rzeczywistości – każdy człowiek patrzy na świat inaczej.
Akceptujemy, że doświadczenia duchowe są subiektywne i nigdy nikomu nie udowodnimy, że czujemy się wspaniale. Jak udowodnić komuś, że mimo, że wiele osób w świecie lęka się o przetrwanie własnego ciała – dla przykładu nas to kompletnie nie wzrusza. Czujemy spokój bo przestaliśmy wierzyć w to, że jesteśmy ograniczonym, małym ego. Dlatego prawdziwy rozwój świadomości – to coś więcej niż tylko czytanie książek. To stuprocentowa decyzja aby odkryć prawdę na temat tego KIM / CZYM jesteśmy nawet jeżeli musimy skasować wszystko to , w co wierzyliśmy do tej pory. Powyżej 500 przestajesz chcieć coś zrobić ze sobą, wybierasz Kochać siebie bezwarunkowo, kochać innych, Boga.
Powyżej 500 na Mapie Świadomości pojawia się „Poddawanie Bogu”. Całkowite poddanie i zaufanie. Pojawia się funkcja modlitwy. W świecie powyżej 500 też mamy narzędzia – ale inne – duchowe.
Wybieramy miłość duchową. To są trochę inne procesy -bo polegają tylko na poddawaniu, wybaczaniu i wysyłaniu miłości. Poddajemy kontrolę Bogu. Oddajemy proces w JEGO RĘCE. I zwykle aby być gotowymi na ten etap trzeba przestać REAGOWAĆ emocjonalnie. Dlaczego ?
Prawdziwa funkcja modlitwy – to Być nią.
Jak być MIŁOŚCIĄ ?
Trzeba przestać reagować lękiem i złością – przestać chcieć coś wziąć emocjonalnie ze świata zewnętrznego. Łatwo jest powiedzieć wybierz radość, ale aby ktoś z nas doświadczył czym jest prawdziwa radość – musi zrobić porządek z własnym umysłem w pierwszej kolejności -uwolnić chmury, które zasłaniają źródło radości, która jest już w nas tu i teraz.

Życzę jak najwięcej poczucia humoru, radości i uwalniania.

Odkryć SIEBIE

Gdy niektórzy z nas – dysponują większą ilością czasu „wolnego” – mamy okazję dokonać jednego z najbardziej znaczących treningów rozwoju świadomości : zajrzeć do własnego wnętrza.

Poszukiwanie odpowiedzi w sobie – przypomnienie sobie tego kim jesteśmy następuje bardzo często dopiero wtedy, gdy wyczerpiemy wszelkie inne fałszywe sposoby radzenia sobie z największymi życiowymi lekcjami i wyzwaniami.

Tej wewnętrznej drogi – odkrywania prawdy o SOBIE poprzez obierania siebie niczym cebulę z warstw ograniczeń ego, negatywnych emocji i fałszywych przekonań – nikt za nas nie zrobi.
Prawda jest taka, że nauczyciel pokaże nam kierunek – da najbardziej efektywne narzędzia – ale cała praca jest do wykonania samodzielnie przez każdego z nas. To jest pokora i fakt, że nie ma na co czekać. Nic samo nie ulegnie zmianie. Dopóki nie uwolnimy przyczyny negatywnego samopoczucia z umysłu – nie poczujemy się lepiej. To oczywiste.
TEMPO UWALNIANIA OGRANICZEŃ UMYSŁU ZALEŻY TYLKO OD TEGO ILE CZASU DAMY SOBIE NA SPOKOJNE, WEWNĘTRZNE POSZUKIWANIA I UWALNIANIE WSZYSTKIEGO CO RADOŚCIĄ, SPOKOJEM, AKCEPTACJĄ nie jest !

A teraz mamy okazję stawić czoła i uwolnić energię jak złość, jak lęk ! Pragnienie kontroli !

Czy obwinianie świata zewnętrznego (syndrom ofiary).

Nigdy nie jest za późno aby dorosnąć duchowo – wziąć odpowiedzialność za to, że to co doświadczamy obecnie jest wynikiem naszego procesu twórczego, że tylko we własnym umyśle możemy znaleźć przyczynę tych doświadczeń, samopoczucia, zachowania, braku działania itp.

Pozdrawiam bardzo ciepło i życzę jak najwięcej poczucia radości i nie reagowania – nie przejmowania się tym co dzieje się wokół. Teraz mamy czas aby naprawdę zadbać o najwyższy możliwy stan energetyczny spokoju, relaksu, akceptacji.

Oraz możemy wybrać BYĆ RADOŚCIĄ i BYĆ MIŁOŚCIĄ dla każdej osoby w tym świecie – szczególnie dla osób, które odczuwają lęk i jeszcze nie wiedzą, że lęk jest iluzją, którą można uwolnić.

Jak brak wiary w siebie staje się samo-spełniającą się przepowiednią …

Nastawienie umysłowe, które posiadamy w określonym zadaniu – jest ważniejsze niż samo zadanie ! 

Z czego wynikają nasze nastawienia do życia / do problemów / do wyzwań ? Oczywiście z naszego nastawienia do samych siebie ! 

Wielokrotnie zauważamy u osób, którzy chcą zmierzyć się z ogromnymi strefami komfortu do których są przyzwyczajeni – tendencję do odkładania lekcji polegania na sobie w kontekście poczucia bezpieczeństwa – szukając tego poczucia w świecie zewnętrznym … zamiast w sobie ..
Twój umysł ma większą moc – niż jesteś sobie w stanie wyobrazić. Utrzymuj w umyśle tylko to co pozytywne – ale co ważne – przestań stawiać opór temu co negatywne ! 

Zaakceptuj siebie w pełni – przestań nazywać, osądzać czy etykietować siebie w jakikolwiek sposób. Jesteś okey – taka jaka jesteś – jaki jesteś tu i teraz. Przestań grać – postaw na autentyczność – a poziom wiary i pewności siebie wzrośnie tysiąckrotnie. 
Granie ról – aby coś zyskać od innych – jeżeli wyłącznie akceptację – udając kogoś kim się tak naprawdę nie jest przyniesie ogromnie negatywne konsekwencje .. 

Dlatego autentyczność, oryginalność jest tak bardzo ważna ! 

Większość ludzi nie posiada jasno i klarownie określonych standardów duchowych – wartości według których żyją, pracują, podejmują decyzje itp. 

 

Wyższy sens – 

The best way out is through. – Robert Frost ( Road less traveled by ) 

– Bardzo ważne dla nas w życiu jest często określenie – jakiej drogi na pewno nie wybierzemy- tylko dlatego, że nie jest ona zgodna z nami – naszymi wartościami, tym kim jesteśmy

Gdyby lęk zastąpiłaby radość z nauki, wzrostu i doświadczania, gdyby temat pieniędzy nie był znaczący ( mamy ich więcej niż nam potrzeba ) – co tak naprawdę robilibyśmy w naszym życiu ?

Pamiętaj – ludzie nie znajdują rozwiązań – tylko dlatego, ze nie widzą prawdziwego problemu !

(Dobre opisanie problemu jest połową jego rozwiązania – Charles F. Kettering ( inventor, businessman, engineer  – 186 patentów )  

 

” Najlepszym rozwiązaniem każdego problemu jest wzięcie za niego pełnej odpowiedzialności i poddanie go Bogu, który rozwiąże je w duchu spokoju i wolności ” D. Hawkins

 

Jeszcze raz przypomnę czym jest wiara w siebie !, życzę każdemu takiego przebudzenia !
„Boże, użyj mnie – aby to życie było narzędziem w Twoich rękach – służenia ludziom ..” Każdy natomiast ma własną drogę !

Ku inspiracji :

 

Nie ma się czego bać. Ale jak naprawdę się przygotować ?

Uwolnij stres i lęk – gdy tylko się pojawią.
Niektórzy dotkną właśnie i zobaczą czym jest energia lęku (strachu) i jak ego społeczeństwa je wzmacnia…

Zrób sobie przerwę – co dwie, trzy godziny na uwalnianie. 
Uwalniasz – aż poczujesz relaks i radość. 

Bo najważniejsze aby lęku nie tłumić i nie wypierać – bo wtedy czujemy się coraz bardziej zestresowani – a to tylko lęk. 

Utrzymywanie w umyśle lęku prowadzi do stresu.
A stres wyczerpuje naszą energię witalną i osłabia układ odpornościowy. 
Notoryczne utrzymywanie lęku prowadzi do paniki i paranoi, a ta energia to już czyste wyczerpywanie wszelkich zasobów ciała…. nie warto 

Miłość i spokój, poczucie humoru, radość – wzmacnia układ odpornościowy 
Lęk – osłabia 

To co człowiek może najlepszego zrobić dla własnego ciała to kochać je – wtedy jest najmocniejsze ! 

Równowaga : 
Aby szybko przywrócić równowagę energii w ciele pamiętajmy o Hawkinsowym „Ho ho ha ha ha” – utrzymujesz w umyśle osobę, którą kochasz bezwarunkowo lub wdzięczność – i kilka razy uderzasz się (lekko) w okolicy grasicy. 

Teraz wszyscy najbardziej potrzebują przebywać w najwyższych stanach energii – jak spokój relaks i miłość. Przestać programować i straszyć się wzajemnie. 
Nie z takimi wyzwaniami sobie radziliśmy i z tym też sobie poradzimy – ale do każdego wyzwania trzeba nastawić się odpowiednio 
Nie lękiem – a miłością. 
– do tego co obserwujemy wystarczy – zabrać całkowicie uwagę z tego jak programuje lękiem ego – nie czytać nasyconych lękiem tekstów ! zabrać całkowicie uwagę z lęku ! Nie nazywać – nie etykietować – nie myślec o tym czego nie chcemy 

– i skupić się tylko na tym aby w każdej chwili czuć się jak najlepiej ! Cała uwagę skupiamy na wdzięczności i miłości …

Dla osób na zaawansowanej ścieżce rozwoju duchowego przypomnę proste dwa cytaty Hawkinsa : 

” Lęk to iluzja – Poddaj cały lęk Bogu”
” Zawsze – zawsze możesz poprosić Boga o cud – o prawdę na dany temat ” 

Czym jest prawdziwy rozwój świadomości- w PRAKTYCE ? 
Praktyka polega na tym, że JETEŚ MIŁOŚCIĄ i SPOKOJEM dla wszystkich wokół Ciebie- jesteś przykładem spokoju – emanujesz miłością dla innych – gdy się lękają – ale nie lękasz się z nimi! Zabierasz uwagę ze wszystkiego co Cię osłabia – i jesteś tego przykładem dla innych !

Ucieczka od wyzwań, które spotykamy w życiu –  chowanie się – nie jest wcale długoterminowym rozwiązaniem ..
Naszym prawdziwym zadaniem na ten rok – jest przygotować się duchowo, umysłowo i fizycznie – na każde wyzwanie, które nas czeka. Do takiego stopnia podnieść nasz poziom energii, że gdy już spotkamy się z wyzwaniem – będziemy gotowi i nic nam nie będzie. I to jest właśnie odpowiedzialność każdego z nas – odpowiedzialność – to pytanie czy jesteśmy gotowi.
Każdy z nas w tym roku może spotkać się z różnymi sytuacjami -a nasz układ odpornościowy – musi być gotowy „na wszystko”.  
Jeżeli nie zapanujemy nad lękiem – to on przejmie kontrolę nad nami. Przestaniemy wzrastać, podróżować, zaczniemy uciekać od ludzi i chować się w cień. Tak nie postępuje Mocna osoba.  
Lęk blokuje naszą moc – gdyż buduje iluzję, że Moc znajduje się na zewnątrz nas. Jeżeli raz ulegniemy lękowi – zaczniemy kurczyć się, naszą wizję przyszłości oraz ograniczymy do minimum zaangażowanie w życie.
Panika – ta i każde inne w końcu miną. Zobaczysz. Lekcja dla nas – to nauczyć się NIE REAGOWAĆ emocjonalnie na to co widzimy wokół siebie.

Najważniejsze abyśmy nie osłabiali naszej energii. Kasowali każdą negatywną myśl : ” Jestem nieograniczoną istotą, ogranicza mnie tylko to – co utrzymuję w moim umyśle. Kasuję tę myśl, to przekonanie teraz. Już w to nie wierzę”.
Abyśmy uwalniali na bieżąco – aby przebywać non stop w stanie radości i szczęścia.
Zrezygnowali z alkoholu, z negatywnych filmów.

Teraz jest czas NA PRACĘ WEWNĘTRZNĄ.

Dzięki uwalnianiu i tego co uczyłem przez ostatnie lata – możesz zrobić ogromne postępy – tylko skoncentruj się w sobie i uwalniaj. Daj sobie maksymalnie dużo czasu na uwalnianie – po tych kilku dniach – będziemy jak nowi ludzie – pamiętaj, że emocje w umyśle – sterują naszymi zachowaniami (podświadomie) – teraz już to widzisz na własne oczy jak ludzie zachowują się – jak łatwo nas przestraszyć jakimś mikrobem co dla naszej mocy jest żadnym wyzwaniem. Ale jak ludzie wierzą bardziej w lęk niż we własną moc – no to oczywiście Panikują.

Wybierz radość i poczucie humoru. Ale ta energia pojawi się już po kilkunastu minutach uwalniania.

Łączę się w modlitwie o spokój wewnętrzny każdego z nas jednocześnie poddając całkowicie świat i jego losy Woli Boga. Co ma być to będzie – my mamy być gotowi na każde wyzwanie. A osoby, które są najbardziej świadome – na pomoc innym w przejściu tej lekcji – np. poprzez wysyłanie miłości do społeczeństwa przez godzinę ! dziennie !

To co czujemy, że najbardziej nam duchowo brakuje – to prawdziwej relacji ze źródłem naszej mocy – relacji z Bogiem. To jest też czas na głębokoą modlitę (poddania i zaufania) oraz przypomnienie sobie, że prawdziwy sens słowa modlitwa polega na tym aby nią BYĆ – aby być jak Źródło – nieustannie kochające, cierpliwe i podnoszące na duchu. Wolą Boga dla nas jest szczęście, zdrowie, sukces i obfitość – to my sami negatywnymi programami i emocjami odłączamy się od doświadczenia tej prawdy.
A najbardziej odłączającą energią jest lęk.

Puść i poddaj Bogu. Nie lękaj się. Nie myśl i nie czytaj niczego negatywnego – nie próbuj zrozumieć problemu – bo tylko zaprogramujesz swój umysł – uwierzysz, że problem jest rzeczywisty. To co utrzymujemy w umyśle dąży do manifestacji.
W 21 wieku największą pułapką edukacji jest to, że jak ludzie się nudzą – to zaczynają się edukować. Ale zamiast edukować się w ZDROWIU (co jest konsekwencją Miłości , Poczucia humoru i szczęścia ) – to chodzą i edukują się z problemów zdrowotnych, programują swój umysł i po czasie doświadczają tego co się nauczyli. Po co Ci to. Nawet Hawkins musiał zrezygnować z nauczania studentów medycyny – po to aby wyzdrowieć, ze wszystkich swoich problemów zdrowotnych. Powiedział nam, że nie mógł mówić o problemach, gdyż jak tylko zaczął utrzymywać te kwestie w umyśle następnego dnia miał już symptomy. Myśli skasował, symptomy ustały. Ale do nauczania o problemach już nigdy nie wrócił.

Pozdrawiam bardzo ciepło !

Spokojnego dnia !