odpowiedzialność
Wyłącznie dla mężczyzn …
Odpowiedzialność ? Tak! To klucz do otrzymania mocy, której szukamy.
Freud o wolności
” Większość ludzi nie chce wolności,
bo wolność wymaga odpowiedzialności
– a większość ludzi lęka się odpowiedzialności „
S. Freud
(499loc)
Decyzja i odpowiedzialność – czyli fundamenty Mocy
To co utrzymujesz w umyśle dąży do manifestacji ! Gdy utrzymujesz w umyśle nastawienie pozytywne do świata – świat traktuje cię pozytywnie.
Gdy utrzymujesz do świata nastawienie negatywne – świat także odpowiada tą samą energią.
Cynicy w to nie wierzą – ale to prawda. Nie jesteś ofiarą świata, który widzisz, bo to co tam widzisz – to odbicie jak w lustrze – tego kim się jest !
Jeżeli ktoś jest przekonany, iż jest ofiarą i „nie może” dokonać zmiany – zmiany tej nie dokona – gdyż często CZEKA aż Ktoś/Coś na zewnątrz nas rozwiąże ten problem za nas.
Gdy my czekamy na Boga – Bóg czeka na nas – na nasz wybór i decyzję. Na naszą uczciwość i wybór prawdy.
To my sami tworzymy swoje życie.
To my dokonujemy wyboru. Badania prowadzone przez profesjonalistów potwierdzają, że jedynie 10% ze wszystkich osób szukających rozwoju – szukają Prawdy – Odpowiedzi (alności) w Sobie !!
Co z tego wynika ? Otóż, 90% osób szuka sposobów na to ” coś z zewnątrz ” naprawiło sytuację życiową- którą de facto sami stworzyli swoimi myślami i nastawieniem wobec świata / ludzi.
Jak nie dać się „nabrać” na tę sztuczkę EGO ? Mechanizmy ego – są tak dobrze rozwinięte, że większość ludzi nie wprowadzając zasad ROZSĄDKU i PRAWDY/UCZCIWOŚCI do swojego życia może uzależnić się od siebie (od ego) i nazywać to rozwojem siebie (co zasila egoizm i egocentryzm – bo wciąż każdego dnia myślą wyłącznie o sobie )
Odpowiedzialność jest tutaj kluczem – zawsze cokolwiek robisz, cokolwiek czujesz, pamiętaj, że to twój wybór – twoja decyzja. Im bardziej staniesz się świadoma / świadomy co do wyborów podejmowanych w teraźniejszości – tym bardziej świadome stanie się twoje całe życie !
Kiedy się martwisz- podjęłaś/podjąłeś decyzję aby się martwić w tej chwili – a możesz wybrać radość – tak to wybór – decyzja – niczego tak naprawdę nie musisz robić – to tylko fałszywy program ego !
Kiedy odczuwasz opór i stres – to też wybór.
Kiedy lęk – to także wybór.
Kiedy się „lenisz” – wybierasz TO !!
Wybór należy do Ciebie – ponieważ posiadasz wolną wolę ! Taki oto skromny dar od Boga- a wymaga tyle odpowiedzialności, prawda ? Z mocą przychodzi odpowiedzialność.
Jeżeli naprawdę chcesz doświadczyć prawdziwej, nieograniczonej mocy, którą jesteś – weź odpowiedzialność za swoje wybory i decyzje ! To pierwszy krok – ale bez niego nic się nie zmieni !
To co dajesz, zawsze do Ciebie wróci.
Nie czyń drugiemu tego co Tobie niemiłe.
Wszystko co teraz doświadczasz jest odzwierciedleniem tego Kim jesteś – nie masz kogo obwiniać – 100% odpowiedzialności jest po Twojej stronie.
Odpowiedzialność i cena za jej unikanie !
Bezsilność – w dowolnym temacie naszego życia bierze się wyłącznie z naszej niechęci do wzięcia odpowiedzialności za ten obszar !
( brak odpowiedzialności – tworzy niechęć czyli awersję – im więcej awersji tym więcej oporu- im większy opór – tym bardziej tłumimy w sobie wszystkie negatywne uczucia w danym temacie a wtedy zaczynamy odczuwać brak energii – wyczerpanie psychiczne i fizyczne – a wtedy większość osób szuka różnych środków wspomagających – które wyłącznie pogarszają cały problem )
Emocjonalne blokady efektywnego działania
Zaobserwujmy pewien paradoks – bardzo wiele osób cierpi z powodu tego, że mogą wybrać – dokonać wyboru – ale mają poczucie „nie wiem czego chcę”. Skąd pochodzi ta blokada ? Z nadmiaru wyborów / opcji i dróg ? Czy raczej z nierozwiązanych dylematów emocjonalnych z przeszłości ?
Oto przyczyna.
Wraz z postępem technologii – ilość możliwości dokonywania wyborów wzrasta.
W dzisiejszym świecie większość z nas – na podstawie własnej wolnej woli – może podjąć wiele decyzji o tym Kim być, co robić oraz co mieć w swoim życiu. Wystarczy wybrać.
Jednak bardzo wiele decyzji i wyborów podejmujemy z poczucia braku – pod wpływem nieświadomych nam negatywnych emocji i rezygnujemy z naszych planów i celów bo po pewnym czasie uświadamiamy sobie, że to jednak „nie ta droga”.
Niektórzy z nas doświadczyli już nawet stanu paraliżu wewnętrznego – nie wiedzą w którą stronę pójść i co jest dla nich najważniejsze – obawiają się, że kolejny wybór znów przyniesie rozczarowanie !
Dlaczego ? Co jest prawdziwą przyczyną niezdecydowania i braku działania ?
Bowiem w ich umyśle – na podstawie nie uwolnionej energii poczucia winy – nastąpił podział – pomiędzy tym JAK JEST – a jak ” powinno być „, „mogłoby być” itd.
Mamy tutaj oczywiście do czynienia z energią poczucia winy. Wiele osób wybiera określone drogi życiowe – aby PRZESTAĆ CZUĆ POCZUCIE WINY – aby przestać „czuć się winnymi”. Najczęściej nie są świadomi prawdziwego źródła poczucia winy.
Dlatego też – dopóki jednostka nie uwolni poczucia winy z przeszłości, nie wybaczy sobie całkowicie za przeszłe błędy i nie zaakceptuje, że rzeczywistość w chwili obecnej jest całkowicie perfekcyjna taka jaka jest- może mieć problem z podejmowaniem decyzji i efektywnym działaniem.
Tylko decyzje i działanie ze stanu AKCEPTACJI ( energia entuzjazmu, humoru, otwartości, relaksu, mocy ) – przyniesie nam to czego tak naprawdę szukamy.
Dlatego też – warto pamiętać, że niektórzy z nas „zmieniają, poprawiają i naprawiają siebie – rozwijają się” – ale robią to z niechęci do siebie – z poczucia winy – z braku akceptacji i miłości wobec siebie. Niestety – taka intencja zawsze przyniesie brak efektów (owoców) w świecie zewnętrznym. Ego takiej osoby bowiem zawsze zrobi coś aby jednostka czuła się winna – zrobi cokolwiek aby nadal się zmieniać , naprawiać i poprawiać :)
Rozwój własnego potencjału – prawdziwy wzrost – może nastąpić dopiero wtedy gdy w pełni zaakceptujemy siebie – nasze mocne strony i słabe strony. Bez akceptacji – stawiając opór – zasilamy własną energią to – czego chcemy się pozbyć. Nasze ego podpowiada nam, że aby zbudować w naszym życiu obfitość – musimy pozbyć się braku. Niestety ta cała walka z brakiem i ubóstwem przynosi jeszcze więcej braku.
Ludzie ego – trochę jak nakręcona wiewiórka – chce mieć wciąż coraz więcej i więcej tego co pokazuję media – aby przestać czuć się gorszą/gorszym od innych lub przestać czuć się 'źle’ wobec siebie (poczucie winy).
Nic w świecie zewnętrznym – żadne sukcesy, pieniądze, sława, rzeczy materialne ani inni ludzie nie sprawią, że przestaniemy odczuwać poczucie winy ani nie sprawią, że poczujemy się wartościowi.
Pierwszy krok – to AKCEPTACJA tego, że wszystko w naszym życiu jest całkowicie perfekcyjne – takie jakie jest.
Polecam 45 minutową kontemplację !